Obawiam się, że nigdy się nie dowiemy
Fakt, że był pocięty sugeruje, że ktoś go po prostu zapierdzielił
Tak właściwie to pocięte nic nie było, rama była złamana, a raczej jakby ktoś ukradł, to nie zakopałby tego razem z silnikiem
To jak to wyglądało po wykopaniu? Bo ja tu widzę pół ramy od komara i chyba jakieś błotniki.
Poł ramy z wahaczem, tylne koło, amortyzatory, tłumik, bak.
Silnik też zakopany był ??
Też i nadal jest tam zakopany, ponieważ mam w ramie kawałek karterów.
Hmmm...wielki szacunek za chęci, ja bym się nie podjął.Za mało obiecująco wyglądają jego części.
Czy ja go nie widziałem przypadkiem na fb ?
Mogłeś widzieć
Dodawałem post na grupę
A zatem lecimy z tematem dalej, większość rzeczy już zamówiłem, natomiast braknie mi tylnego koła, ale to sie zakupi
A silnik kiedy wyciągniesz? Podejrzewam że go zakopali gdyż do niczego innego się nie nadawał.
Był tam razem z nim, bo w ramie został jego kawałek, więc raczej wiadomo co z niego zostało
Jak będzie czas to poszukam przodu i silnika
Dzisiaj przyszły mi części, jak się jeszcze troszke przejaśni dzisiaj, to postawimy komara na przednim kole (tylnego nie mam
)
I mamy takie cuś
Muszę popatrzeć które elementy da sie jeszcze z wykopalisk użyć w nim, żeby było tu coś więcej niż rama i korek