Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam.
Problem dotyczy elektryki w komarku 232 .
Po włączeniu świateł moto faluje na obrotach ale dopiero po poruszaniu kabelkami przy silniku te światła się świecą . Nie ma mowy o zbutwiałym kablu bo cała elektryka jest nowa ( cewki,przewody)

Czerwony kabel: cewka zapłonowa
Niebieski kabel: światła

Mowa o kolorach kabli powyżej pokrywy silnika

Gdy dotknę palcem czerwonego kabla nie trzymając się ramy on cały czas daje prąd i kopie



zastanawia mnie jeszcze fakt co spełnia za zadanie tej "odbojnik" od przerywacza ?

Na śrubie odp przerywacza musisz mieć coś co izoluje ( w zestawie z przerywaczem nowym sa kółeczka plastikowe). No i dajesz ją przed śrubę i na śrubę co trzyma przerywacz. Też tak miałem

Było Winne było paliwo hehe ( za bogata mieszanka i nie przepalało oleju) , można zamknąć

co ma paliwo co elektryki?? no może oprócz tego ze bez paliwa nie da rady zapalić świateł

Może do świateł nic ale nie umiał przepalic oleju i falował na obrotach poważnie

Światła ogarne przez zime

a chyba że to

(30-09-2016 20:21:38)ApriliaMxByLaxa napisał(a): [ -> ]Światła ogarne przez zime

no to fajnie. a potem ktoś będzie miał podobny problem i będzie to czytał i niczego się nie dowie, bo autorowi się coś odwidziało i nic sensownego w temacie nie zostało powiedziane.

Sorrki :/ Światła już zrobione bo była taka konieczność z uwagi na zimową pore dni coraz krótsze Winny był kondensator