Witam, mam taki problem z ogarkiem, a mianowicie jest to brak iskry.Podczas wczorajszej przejażdżki wszystko było dobrze, lecz w pewnym momencie ogar zgasł i już nie odpalił.Lecz po próbie zapalenia "na pycha" udało mi sie go odpalić jednakże silnik nie pracował dłużej niż 5s.
Będzie gubić iskrę, do sprawdzenia kondensator i zapłon ogólnie, cewki, sprawdzenie kabelków i mas czy się nie stykają albo czy nie są luźne.
No i świeca przede wszystkim, fajka
Może banalna sprawa ale sprawdź śrubkę która trzyma przerywacz. Ja w swoim normalnie jeździłem. Odstawiłem na tydzień a potem cyrki się działy. Spędziłem pół dnia i wkońcu okazało się że ta śrubka złapała korozję to to był cały problem.