Witam,
Mam kilka pytań a mianowicie
z góry przepraszam za błędy)
https://www.google.pl/search?newwindow=1..._xn9FMM%3A (wiem że do kadeta ale ma to o co mi chodzi)
1 Jak i czy w ogóle w takiej instalacji da się podłączyć klakson?
2 Do tylniej lampy idzie żółty kabel a to drugie co to jest?
3 W przełączniku świateł z krótkich na długie są zaznaczone 3 "wejścia"( nw jak to nazwać) a w moim są 4 takie czy muszę jeszcze kupić nowy przełącznik?
1. TAK, w ten sposób(klakson na prąd zmienny oczywiście)
2. Zapewne masa(nie pokazałeś żadnego schematu)
3. Czwarte wejście na klakson.
Jak piszesz "nw" zamiast "nie wiem", to co potem robisz z zaoszczędzonym czasem?
Instalacja o którą mi chodzi to po wejściu w link 4 od góry po prawej
Ok dzięki za pomoc
podepnę się, na ty schemacie zrobiłem instalację do komara 2330 i mam prinlem z iskrą, albo mi się wydaje.. mianowicie przy każdym ustawieniu przełącznika jest iskra.. nie wiem czy tak powinno być bo pierwszy raz składam komara a w strych sprzętach raczkuję.. dodam że świeca to jakiś wynalazek champion, którą wstawił szwagier bo starej się cośstało a tylko tą znalazł
Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
No to coś pomieszałeś, iskry nie powinno być jak przekręcisz na któryś z boków, nia pamiętam który. Jak zewrzesz + i - to chyba gaśnie, tak mi się wydaje.
Przydatne zdjęcie:
(jak klikniesz to się powiększy)
(31-05-2016 16:57:11)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Jak piszesz "nw" zamiast "nie wiem", to co potem robisz z zaoszczędzonym czasem?
Też chce to wiedzieć. Odpowiedz
Twoje zdjęcie przedstawia sposób podłączenia bez klaksonu, ja zrobiłem wedle schematu zamieszczonego powyżej przez nie_mientki
Mam podłączone wszystko oprócz klaksonu, którego jeszcze nie kupiłem.
I na moje oko jest podłączone tak samo, no nie identycznie bo jakby lustrzane odbicie sobie zrobiłem ale głównie chodzi o to by odpowiednie rzeczy po przekątnej podłączyć.
Z cewek świetlnych po przekątnej na dwa kable, jeden do tylnej lampy a drugi do środkowego pinu w przełączniku.
Z cewki zapłonowej po przekątnej do dwóch kabli, jeden na masę do ramy a drugi na masę do żarówki przedniej.
U mnie jeszcze idzie dodatkowo kabel na klakson od przełącznika i drugi podłączony bezpośrednio z kablem od cewek świetlnych, zakończone są końcówkami żeńskimi i póki co wiszą luzem.
Gdzieś czytałem, że to wina samozapłonu nieodpowiedniej świecy, nic innego mi się przychodzi do głowy.
Dzięki za zdjęcie poglądowe, porównałem sobie i wyeliminowałem złe połączenie.. czy gdzieś może jakieś przebicie czy coś?!
Ogólnie moto stoi na metalowym stole, wczoraj podłączyłem oddzielny kabel, jedną stroną do stołu, drugą stroną do styku masy, nadal jest iskra, podłączyłem do styku z kablem od gaszenia, czyli tym od cewki zapłonowej.. nadal była iskra.. o co kaman?
Dodam, że w iskrowniku troszkę pomieszałem, oryginalnie w cewce zapłonowej wychodzą dwa kable, krótki do przerywacza i długi do stacyjki. U mnie musiałem lutować, poprowadziłem jeden i jeszcze wewnątrz korpusu połączyłem go z kablem idącym do stacyjki i z tego połączenia kolejny kabel idący do przerywacza. Moim zdaniem nie powinno to mieć znaczenia ale może ma, na dodatek troszkę nadpaliłem osłonę ebonitową przy lutowaniu, ale też zadbałem aby kabel nie dotykał niczego i był odizolowany.
Świeca nie taka? ktoś coś?