Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jawa 50 typ 20 "Kaczka" 72"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wszystkie te nowe gaźniki to w zasadzie "jeden pies", więc nie ma co przebierać w tych czy tamtych. Jak już pisałem, osobiście przez 3 lata problemów wynikających z wad fabrycznych nie miałem. Wiadomo, że po kilku tysiącach wymieniłem pływak, iglicę czy przepustnicę, ale to akurat można uznać za zużycie wynikające z intensywnej eksploatacji. Przepustnica i tak była jeszcze dobra a gaźnik miał nastukane ok. 8-10 tysi więc uważam, że jest bardzo okej.
Dzięki za pomoc. Smile
(02-06-2016 16:02:57)Quake96 napisał(a): [ -> ]Wszystkie te nowe gaźniki to w zasadzie "jeden pies", więc nie ma co przebierać w tych czy tamtych. Jak już pisałem, osobiście przez 3 lata problemów wynikających z wad fabrycznych nie miałem. Wiadomo, że po kilku tysiącach wymieniłem pływak, iglicę czy przepustnicę, ale to akurat można uznać za zużycie wynikające z intensywnej eksploatacji. Przepustnica i tak była jeszcze dobra a gaźnik miał nastukane ok. 8-10 tysi więc uważam, że jest bardzo okej.

W ogóle mnie to nie przekonuje. 10k swoją Pancerka nakręciłem i wymieniłem tylko przepustnicę... Co stary Jikov, to stary Jikov.
Teoretycznie tam się nie ma co zużywać, zaworek komory pływaka jest cały czas smarowany paliwem, pływak przenosi minimalne siły, przepustnica nie wiem jak u innych, ale u mnie jest cały czas mokra od rozpylanej mieszanki i szczelnie pasuje i to tyle z części ruchomych. Do głowy przychodzi mi jeszcze taka możliwość że piasek z powietrza może mieć jakiś wpływ na gaźnik, ale raczej nikt nie jeździ bez filtra, a nawet jeśli to prędzej zniknie kompresja niż uszkodzi się gaźnik.
Zapomniałeś o działaniach erozyjnych i korozyjnych. O ile przy ciągłym użytkowaniu korozja odpada, o tyle jeśli materiały liche, erozja zbiera swoje żniwo.
Akurat Znal z którego zrobione są Jikovy ma jedne z najlepszych proporcji aluminium do cyku wśród gaźników, więc nie jest lichy. Najgorsze proporcje miał chyba Romet, dlatego gaźniki często pokrywały się nalotem, z racji za dużej ilości taniego aluminium.
Jawa na razie stoi po części rozebrana w garażu,wymieniamy uszczelki silnika,wypłukaliśmy bak był cały zawalony przez co zatkał kranik,gaźnik został wyczyszczony, czekam teraz na zamówione części i zabieram się za składanie.
Przymierzam się do wymiany cylindra i tłoku,chciałbym zaczerpnąc waszych opini jaki cylinder i tłok polecacie. ?
Stron: 1 2
Przekierowanie