(04-02-2016 21:53:21)raterro napisał(a): [ -> ]Fajny, aczkolwiek wolę oryginały, czyli Niemców. Życzę kilometrów bez usterek
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
Niestety nie jest to możliwe posiadając ruska hahaha.
Co tydzień coś nowego, jak w lidlu.
(04-02-2016 01:42:34)Latos napisał(a): [ -> ]Do dyfra chyba ktos granat wrzucil gumy do gaznika gdzie zdobyles?
No pęknięta obudowa była i olej uciekał a brejdak chciał bączka puścić i się rozsypało...
Na allegro bodajże u Zawczastiego lub mw750 coś takiego.
Zamówiłem również tą skrzynkę na amunicje do kosza.
Tylko, że do środka bodajże kołyski będę musiał wspawać 3mm blachę, żeby nie pękało bo lubi pękać z tego co wiem od ciężaru ruska kołyska.
Jednak odwołałem paczke, dobrze, że w porę, nie chce mi się wydawać 170 na skrzynkę i jeszcze na arkusz blachy 3mm a później to spawać i malować wszystko.
Może jakieś narzędzia lub coś do Dniepra zamowie.
Odświeżam!
Zamówiłem właśnie kompletny wydech z dwoma tłumikami, dwoma kolankami i dwoma mocowaniami zaaaaaaa... krocie.
Aczkolwiek kolanka z K750 są także raczej do mojego górniaka pasować nie będą, no ale mam jeszcze swoje.
Oto on, szału może i nie ma, ale spoleruje, kolanka pomaluje temperaturową farbą i będzie git.
Ciekawe też czy założe dwa tłumiki czy jeden bo nie wiem czy zmieści mi się on pod dyfrem, chociaż przymierze na ferie i będzie nawet jak założę jeden bo gorzej wyglądać już nie może.
Ostatnimi czasy zająłem się także pomalowaniem pokryw zaworowych w czarny mat, oczywiście farbą przystosowaną do wysokich temperatur (bodajże 890*) także jest okej, producent zalecał, aby farbę utwardzić trzymając go w 160 stopniach celsjusza przez godzinę... (w moim przypadku w piekarniku
)
Jak Wam się podobają?
Witam, witam, witam.
Przyszedł mi wydeszek wczoraj, dodam zdjęcia na weekend ponieważ siedzę w internacie, dzisiaj także została wysłana do mnie paczka z osłonami na nogi, za grosze.
Zdjęcia podeślę na weekend.
Pokrywy świetne
wydechy lakierowane sa? i kolanka tez pojda na czarno czy tylko bezbarwnym przelecisz?
Wydeszek rozpakowałem, porobiłem zdjęcia.
Zaś osłony... Tragedia no ale cóż, a mianowicie lewa osłona jest strasznie pognieciona, ale przejechalem delikatnie papierem, pomalowalem w czarny mat, muszę zakupić jeszcze śruby do mocowań bo te nawet nie wyglądają, jak stary zbiornik będę malował w kolor motocykla może na wiosne to i te osłony psikne.
Dodam zdj skompletowanych i pomalowanych z nowymi śrubami już jak będą na moto, możliwe, że we wtorek.
Odświeżam!
A więc, ostatnio byłem na działce, zaopiekowałem się Dnieprem, a mianowicie, wymieniłem wydech (ale o tym za chwilę) i zamontowałem osłony kolan, oczywiście wcześniej je troszeczkę odświeżyłem, aczkolwiek i tak będą one chyba szły w kolor motocykla...
Przejdźmy do sedna, przy wymianie wydechu nie sądziłem, że aż tak się będę mógł z tym ruskim badziewiem naszarpać... Najpierw poodkręcałem nakrętki kolanek no spoko, potem wszystkie obejmy (rama-wydech) no i szarpie, szarpie, żeby to wyciągnąć i nic, ani drgnie... Szarpie jeszcze z 10 min i normalnie czułem się jak po godzinie na siłowni, potem przypomniałem sobie, że trzyma jeszcze jedna nakrętka od 'Katalizatora..' No to odkręciłem i poszarpałem się znowu z 10 min i puściło, aczkolwiek wydech nie chciał się rozdzielić na kilka części jak powinien tylko wyszedł w całości.. Dlaczego? Został przez pewnych Januszy mechaniki zespawany w jedną, wielką, paskudną całość.. Z wyciągnięciem kolanek z a'la katalizatora i tłumika też nie było proste bo trzeba było użyć boszówki, bo oczywiście zaspawane.. Ale później już z górki.
Kolanka pomalowane, wszystko przełożone i mam teraz podwójny wydeszek.
Niestety pogoda niezbyt dopisywała.. Teraz leżę i biorę antybiotyki - Takie ferie..
Może być?
Moze byc
jakiegos zdjecia wydechow z boku nie masz? I czemu chcesz znowu oslony malowac? Ladnie wygladaja
Troche sie wydechy wyrozniaja na tle calego motocykla pomalowanego farbą
ale wedlug mnie cos moze kontrastowac albo byc czarne do kompletu
(20-02-2016 03:44:04)Latos napisał(a): [ -> ]Troche sie wydechy wyrozniaja na tle calego motocykla pomalowanego farbą ale wedlug mnie cos moze kontrastowac albo byc czarne do kompletu
Malując delke, kolanka, obejmy, miałem na myśli to aby było trochę tego czarnego 'charakteru'
Polerek zbytnio nie chce bo to i tak w błoto idzie oporowo także nie ma sensu czyścić co jazda i polerować.
Byłem niedawno u mechanika co sam składał od podstaw mi zapłon i mówił, że nie ma problemu, części ma, wszystko ma, także... Może na wiosne posmigam
Dam mu też łożyska główki ramy, niech mi dodatkowo bieżnie łożyska wstawi nową bo moja pękła... Amortyzator skrętu i jakieś duperele, nie będę musiał się sam babrać, dodatkowo go wyreguluje na glansior i bedzie.
No to odświeżamy po dość długiej przerwie.
Dniepr już odpala, wszystko gites cycuś, iskry nie było boo? Moduł padnięty, na szczęście jest nowy, pracuje bardzo ładnie. Wymieniona a mianowicie dospawana jeszcze została osłona/tuleja/bieżnia czy jak kto to tam nazywa łożyska główki ramy bo moja była pęknięta, oczywiście doszedł do tego amortyzator skrętu i jest ogromna różnica w prowadzeniu się motocykla, lżej, o wiele lżej..
Porobione jeszcze było tak: Uszczelka pod głowicą, dorobione nowe szpilki dyferencjału, przetoczony gwint na szklance od krzyżaka bo to było dość irytujące podczas jazdy.. Ale już jest ok, na podwójnym wydechu gra bardzo ładnie.
Jeszcze tylko oddałem dyferencjał do fachowca aby mi go dokładnie przejrzał, wydystansował, pomierzył itd... W sobotę ogień.
Wczoraj malowałem jeszcze zbiornik od K750 bo mój kanciasty niezbyt mi się podoba, oto zdjęcia z malowania:
Farba ma troszkę inny odcień niż motocykl no ale cóż... Tak mi już dobrał farbę, miało być ok ale wyszło dopiero po malowaniu. No ale i tak jestem zadowolony, malowałem pierwszy raz w życiu pistoletem i uważam, że wyszło całkiem ok.
Farba F2/F165.
Ostatnimi czasy zabezpieczyłem również kołyskę od środka barankiem.
Oto zdjęcia z ostatniej przejażdżki, oczywiście ze swoją kobietą, chyba się jej spodobała jazda Ruskiem w koszu.
A tutaj filmik.
https://www.youtube.com/watch?v=WftDgwjyeM8
Zapraszam do komentowania.
