10-01-2016, 00:40:20
Witam Was chłopcy i dziewczęta z tego pięknego forum. Powróciłem i mam zamiar zaprezentować mojego Civicka Dobry Civic jakim jest mój samochód jest bardzo szczęśliwą Hondą która cieszy nie tylko mnie ale i również przewożonych nią pasażerów i pasażerek (czyt. pewna pani xd)
Jak pewnie wszyscy wiedzą pierwszą Hondę rozbiłem pod Radomiem jadąc do... w każdym razie nic z niej nie zostało.
Poprzedniczka [*]
Po powrocie do zdrowia zakupiłem druga Hondę, praktycznie identyczną, ten sam rok, wyposażenie, silnik oraz kolor. Jedynym minusem była wszechobecna rdza oraz rzucająca się w oczy nieudana "naprawa" blacharsko lakiernicza lewej strony samochodu po przytarciu.
W każdym razie w pierwszym tygodniu po kupnie założyłem instalację gazową sekwencje wyciągniętą z poprzedniczki która była montowana w lipcu ubiegłego roku. Następnie rozpoczęła sie żmudna odbudowa blacharki. Była tragedia i skończyło sie na wymianie całych progów, wewnętrznych i zewnętrznych nadkoli i wlewu paliwa. Wszystkie prace wykonywałem wieczorami sam z tatą na naszym warsztacie.
Po ukończeniu blacharki została przez nas polakierowana i oczywiście dokładnie zakonserwowana.
Remont przebiegał jak walka z rakiem, wzloty i upadki ale został ukończony w niecały miesiąc.
Dalsze plany to przyciemnienie szyb i założenie aluminiowych obręczy kół również z poprzedniczki.
Jest to najbogatsza wersja tego modelu, brakuje tylko szyberdachu do pełni szczęścia. Sprawuje się puki co bardzo dobrze, spalanie gazu mieści się w.... 7-7,5 l podtlenku LPG co jest wynikiem bardzo zadowalającym i przez wiele osób uważanym za niemożliwy ale uwierzcie, że po wypadku w którym było blisko aby stracić życie jest to jak najbardziej możliwe.
Dzięki za przeczytanie
Jak pewnie wszyscy wiedzą pierwszą Hondę rozbiłem pod Radomiem jadąc do... w każdym razie nic z niej nie zostało.
Poprzedniczka [*]
Po powrocie do zdrowia zakupiłem druga Hondę, praktycznie identyczną, ten sam rok, wyposażenie, silnik oraz kolor. Jedynym minusem była wszechobecna rdza oraz rzucająca się w oczy nieudana "naprawa" blacharsko lakiernicza lewej strony samochodu po przytarciu.
W każdym razie w pierwszym tygodniu po kupnie założyłem instalację gazową sekwencje wyciągniętą z poprzedniczki która była montowana w lipcu ubiegłego roku. Następnie rozpoczęła sie żmudna odbudowa blacharki. Była tragedia i skończyło sie na wymianie całych progów, wewnętrznych i zewnętrznych nadkoli i wlewu paliwa. Wszystkie prace wykonywałem wieczorami sam z tatą na naszym warsztacie.
Po ukończeniu blacharki została przez nas polakierowana i oczywiście dokładnie zakonserwowana.
Remont przebiegał jak walka z rakiem, wzloty i upadki ale został ukończony w niecały miesiąc.
Dalsze plany to przyciemnienie szyb i założenie aluminiowych obręczy kół również z poprzedniczki.
Jest to najbogatsza wersja tego modelu, brakuje tylko szyberdachu do pełni szczęścia. Sprawuje się puki co bardzo dobrze, spalanie gazu mieści się w.... 7-7,5 l podtlenku LPG co jest wynikiem bardzo zadowalającym i przez wiele osób uważanym za niemożliwy ale uwierzcie, że po wypadku w którym było blisko aby stracić życie jest to jak najbardziej możliwe.
Dzięki za przeczytanie