Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Nasze głupie/śmieszne/straszne/chore sny xD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Czołgałam się w okopach , wokół leżeli żołnierze, a za mną jechał czołg. Coraz szybciej, położyłam się w okopie a czołg przejechał nade mną loo Czołgam się dalej, widzę drugi czołg jadący z przeciwka... Obok mnie jakiś żołnierz dostał drgawek (brr), czołg omija okopy i jedzie wprost na leżącego żołnierza i gdy zamierza przejechać mu po głowie odwracam wzrok. Potem jestem w jakimś hangarze, są czołgi, motocykle i samochody, wszystko uzbrojone i strzelające do mnie jedzie w moją stronę a ja skaczę (jak w filmach) i omijam pociski jak jakiś ninja :F Chowam się za drzwi, oni mnie nie widzą i wyjeżdżają z tego hangaru. Koniec snu. Skąd to się wzięło, ani nie oglądałam wojennych filmów, ani nie grałam w Call Of Duty xD Tyle co oglądałam zdjęcia znalezisk z wykopków wykrywaczem, może to to O_O
Te grzyby na kolacje to chyba nie były pieczarki krejzi
Tomasso94 napisał(a):Te grzyby na kolacje to chyba nie były pieczarki krejzi
Jeśli to do mnie, to nie jem pieczarek i ogółem grzybów, jak dla mnie są niejadalne krejzi No chyba, że te duże purchawki:F Mmm, usmażone w panierce, polecam ok

A z dziś:
Pojechałam Chartem do sklepu. Wychodzę ze sklepu, a jakiś chłopak na pomarańczowym Ogarze 200 krzyczy że zepsułam Charta loo A Chart był pomalowany na fioletowy metalik do tego błyszczał się jakby był obsypany brokatem xD Ale nie no, ładniutki był Chart w tym kolorze ^^
Pojazd z mojego snu (made in fotoszop :F ) :



Traktolonez - nazwa ze snu xD
Wychodzę z bloku, patrzę a ktoś kradnie mi golfa! Przeciął już rowerowy zamek, który spinał przednie koło z siatką na płocie :F I wlazł przez otwarte okno od strony kierowcy. Biegnę do golfa, otwieram drzwi, które nie były zamknięte i odpalam żeby uciec od drugiego złodzieja. Ten co wlazł przez okno siedział na tylnych siedzeniach, gdy odpaliłam przelazł na przednie siedzenie blink Ruszyłam, chciałam przejechać między blokami, ale odstęp między nimi był zbyt wąski, to wsteczny - prawie potrąciłam złodzieja, który mnie gonił, cofam i jadę przez żywopłot. Przeskok i macham rękami przed radiowozem i pokazuje palcem w stronę drugiego złodzieja który ucieka białym busem, drugą ręką trzymałam za kaptur tego złodzieja co ze mną jechał, wyrywał się to dostał pięścią w twarz :F miałam potem krew na ręce, pfff! Tamten z białego busa nie zdążył uciec bo drugi radiowóz - bus uderzył go w bok tak że się zgiął xD A radiowóz nietknięty. Policjanci w końcu wyleźli z samochodu i skuli uderzonego. Przeskok i uderzony siedzi skuty w mojej kuchni i robi wielkie oczy na ostatniego pieroga leżącego na talerzu lol2 Dałam mu go, pożarł i zjadł jeszcze zupę, potem zaczęłam z nim gadać i koniec :F
Mi dziś śniła sie taka sytuacja: Na ulice u mojej babci przeprowadził sie Krzysztof Ibisz który na podwórku wystawił taką wieeeeelką kolekcje składaków rometowskich (chyba same wigry ale nie pamietam) ale taką ogromną że stały 3 - 4 rzedy ciągnące się aż po horyzont i wszystkie były takie... piękne nowótkie jakby dopiero wyjechaly z fabryki (lub mojego garażu ta skromność xD) czy sądzicie że to przedawkowanie klasycznych rowerów?? Big Grin

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio mi się śniło że wyszedłem z domu, poznałem dziewczynę, śliczna potem byliśmy razem było tak zajebiście, spędziliśmy razem jeden wieczór, niestety się obudziłem i nie wiem jak się nazywa, gdyby mi powiedziała znalazł bym ją na fejsbuju :l
Mi się śniło że pewna koleżanka powiedziała mi abyśmy zostali przyjaciółmi. Gdy się obudziłem, nie wiedziałem że za 2 godziny faktycznie oficjalnie znajdę się we friendzone...

Druga sprawa, nigdy mi się to nie śniło i mam nadzieję że sie nie przyśni, ale z pewnością z krzykiem w nocy obudziłbym się, gdybym we śnie jechał pasatem B6 z SDI pod maską. Myślę że po takim czymś pomoc psychologa byłaby konieczna
Stron: 1 2 3
Przekierowanie