Kłejku, patrz
Ogarek wymyty, potem ładnie wytarty suchą szmatką
W weekend się nim zajmę, przykręcę chlapacz z przodu, założę gumy na teleskopy, ogarnę ta dźwignię od biegów itd
A w kwietniu rejestracja motorka
Fajnie się prezentuje bo ma ten oryginalny lakier. Trochę kosmetyki jak polerka, ocynki i byłby genialny bez lakierowania
Hah, jak się dobrze przypatrzysz to bak, przedni błotnik i osłona filtra ma inny odcień, a to dlatego że coś tam się bawiłem z polerką
Jak będzie czas to wypoleruję go całego
Też mam oryginalny lakier w ogarze, nie wiem czy wpadałeś do mojego tematu. I wiem jak to jest
Na zdjęciach pięknie
Komarinho, zaglądam do twojego tematu na bieżąco
Ogarek bardzo ładny
Ogarek jednak nie będzie rejestrowany, całkowity koszt wyniósł by mnie 250zł z groszami, (probne tablice i dowod, ubezpieczenie, przegląd, przerejestrowanie), za sam motorek mniej zapłaciłem
A i tak nie wyjechałbym nim dalej niż kilka km od domu, gdyż co chwilę stroi fochy
Także motorek czasami będzie przepalany po polnych uliczkach, więcej będzie stał niż jeździł, na drogę mam coś bardziej ucywilizowanego, nie zawodnego w postaci Simka. Zaczynam już również odkładać pieniążki na Moto na A2, także w ogara już nie będę nic wkładał
Temat w sumie można zamknąć, nie będzie już raczej aktualizowany, na koniec łapcie fotkę
Może i nie związane z Ogarem, ale łapcie mój ostatni filmik
https://www.youtube.com/watch?v=cuoy3yVN-0Y
Wszyscy robią wycieczki do KFC jakby tam było coś ciekawego
Na 6x longer i frytki po proszę
Ogar będzie miał te dokumenty i pojedzie z moim ogarem na zlot do koźla!
No szkoda bo Twoja przygoda z tym ogarkiem zapowiadała się fajnie
Jak się uporam z ogarem to trzeba coś pospocić :v
A swoją drogą mogłeś napisać że lecicie na ankę, te 3km bym podjechał
Adam, ale to było w listopadzie
Rób, rób, trzeba coś pośmigać
Paweł, no niestety Bywa i tak
Od początku ogi był kupiony z myślą pogrzebania, trochu pośmigania i tak tez jest, ale na razie nie mam w planach sprzedaży, jedynie wtedy gdy będzie brakować kasy na coś większego
Mówiłeś swego czasu, że woził dzielnie dupę, więc co teraz jednak jak mówisz fochy strzela?
(20-03-2016 17:17:17)komarinho napisał(a): [ -> ]Mówiłeś swego czasu, że woził dzielnie dupę, więc co teraz jednak jak mówisz fochy strzela?
Dokładnie tak, przez bodajże tydzień było bajecznie, a potem się znów zaczęło
Kiedyś go ogarnę