Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Pasat i Ukraina
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Znalazłem kogoś kto ma do sprzedania kilka rowerów bo kiedyś skupował
Zainteresował mnie pasat, nie znam się i chciałbym żeby ktoś kto sie zna powiedział mi coś.

Czy taki pasat jest oryginalny i ile warty jest. Gość chce za niego 250 zł, za 200 bym pewnie kupił, ale nie wiem czy warto. Podoba mi się również ukraina, ale chce za nią chyba 300 zł, nie wiem czy za 250 by sprzedał, nawet jeżeli to i tak vhyba drogo nie ?

Pasat wygląda bardzo fajnie i podoba mi się, ale tak jak pisałem nie znam się zbytnio

Oba rowery w super stanie i są sprawne.

pomoze ktos ?





Pasat jest całkiem ładnie zachowany i duży plus że ze wczesnej serii (napisy od szablonu). Jednak brak mu oświetlenia, błotników i bagażnika. Cena 200 zł to za dużo, za 120, no góra 150 możnaby wziąć. Co do Ukrainy niech ktoś inny się wypowie.
Myślałem, że bagażnik i błotniki i światła to w jakichś wagantach i innych tego typu powinny być.
W takim razie nie jara mnie już tak bardzo
Pasat to właśnie "wagant i inne tego typu", bo to nic innego jak Wagant ze "sportowym" siodłem, kierownicą typu baran, przednią przerzutką i innym bagażnikiem - Najbliżej spokrewniony model. Nawet na początku to się nazywało "Wagant Sport". (Wagant Sport, z tego co zaobserwowałem, różnił się od Waganta chyba tym samym co Pasat, nie?)
Mi się bardzo podoba, lubię te rowery, na przekór wszystkim Jaguarowcom. Natomiast 200 to za niego raczej za dużo, mimo że - tak jak Bartek wspomniał - to wczesny egzemplarz. Ok. 150 można by było dać, bo tego typu błotniki, bagażnik i oświetlenie to raczej nie są elementy ciężkie do dostania. Natomiast biorąc pod uwagę, że sezon rowerowy właściwie się już skończył, bliżej byłoby ku 120.
Co do Ukrainy - Mi osobiście się nie podobają i w ogóle mnie ku temu sprzętowi nie ciągnie, ale nawet patrząc obiektywnie - 250 to zdecydowanie za dużo.
Osobiście też myślę że 250 to za dużo biorąc pod uwagę brak wyposażenia.
Kupiłem za 100 pasata. Ukrainy nie udało się za 150. Może kiedyś jeszcze.

Pasat nie wymaga zadnego wkładu, jest idealny. Wszystko działa i jest bardzo ładny. Będzie zrobiony na glanc, nie bede nic uzupełniał. Ma być kolarzówka fajna.
Sorka, nie jest to jaguar ani huragan, moze jeszcze kiedyś kupię, póki co jest to co jest
Ukraina jest też bardzo ładna.
Przekierowanie