Dzisiaj rozebrałem silnik w komarze i mam złe wiadomości.
karter od strony zapłonu do wywalenia :shock:
W miejscu zaznaczonym na czerwono karter jest pęknięty i "przekrzywiony" co powoduje że kopniak się nie zazębia.
Poza tym drobnostki - brak kilku zębów w zębatkach.
Na szczęście kupiłem drugi silnik z dobrymi karterami tylko że jeden gwint od zapłonu jest przekręcony. Jakiego gwintownika użyć do nagwintowania śruby zapłonu?
Przegwintuj sobie na śrubę M6 a potem okrągłym małym pilnikem powiększ sobie ten owalny otwór w podstawie iskrownika, żeby ci się śruba mieściła. Będziesz lekko szlifował przylgnię karterów?
Powie mi ktoś jak to się stanęło?
Yyyy...nie zablokowała ci się kiedyś skrzynia biegów ? Mi właśnie tak rozwaliło ''choinkę" w ogarze (tym zielonym) jak mi zablokowało skrzynie xd.
kacperszkudlarek No właśnie nic takiego nie było. Silnik normalnie pracował aż pękł łańcuch... Założyłem łańcuch, chce odpalić a tu *zgrzyt *zgrzyt i po choince
bratu ścinało choinki jedna za drugą, najpierw spadł łańcuch potem pękała choinka, pomogła dopiero wymiana wałka głównego
Komar powrócił do żywych
Niebieski zbiornik zalany kretem także noo...
Kurcze, co zrobić żeby pokrowiec siedzenia nie wyłaził spod tych blaszek? Klejem to potraktować?
co on taki skundlony ?
Listonosz przyjechał
Ale szpeci go ten kwadraciak
(24-02-2016 23:06:34)Quake96 napisał(a): [ -> ]Niezła próba, ale wiadomo, że to fotoszop
Ale wtedy nie było przecież fotoszopa
Weź wywal ten kwadrat tam skąd go wziąłeś i daj mu oryginalne serduszko
Czemu po raz drugi zerwało mi magneto? :'(
Magneto od S38 powinno bez problemu podejść do 023 prawda?
Prawda. Mogło ściąć nity z kilku powodów:
1. pierwszy to zbyt duże wyprzedzenie zapłonu.
2. luzy na wale/łożyskach wału.
3. krzywy wał/magneto.
No ewentualnie jest jeszcze taka możliwość, że w strukturze stopu z którego wykonane są nity doszło do zmian powodujących, że ich odporność zmęczeniowa (ogólnie rzecz ujmując odporność na drgania w czasie pracy) znacznie zmalała, ale to raczej mało prawdopodobne, nawet po tylu latach.
Tak wiec tak postanowiłem naprawić S38, mam już wał tylko choinki mi brakuje
Ma ktoś tanio choinkę chętnie kupie tylko nie chińska
