Witam mam problem z moim Rometem ponieważ po ustawieniu zapłonu nie ma iskry a jeżeli zapłon opóźnię to iskra jest. Wymieniłem kondensator bo znajomy mechanik powiedział że jest spalony ale po ustawieniu zapłonu nadal iskry nie ma i nie wiem co może być tego powodem proszę o pomoc.
Sprawdź przerywacz, i klin.
A jak ustawiłeś ten zapłon? Skoro iskra jest jak go opóźniasz to moim zdaniem kwestia regulacji, sprawdź przerwę na platynach, dostosuj do wymiaru z książki a platyna maja się rozwierać ok. 3mm przed gmp, kolego bez kondesatora była by iskra ale mała kondesator umożliwia równa prace silnika przy wolnych obrotach
Żadnej ksiązki nie posiadam
Ale zobacze przerwę na platynkach
Zmniejszyłem przerwę na platynkach i romet odpalił od kopa
Jaka musi być ustawiona przerwa miedzy platynkami bo ustawiłem tak na oko.
I Ch** dzisiaj chciałem odpalić rometa a tu klops i nie chce odpalić.
Wykręciłem Świece i o dziwo była lekko mokra,wyczyściłem ją i chciałem sprawdzić czy jest iskra a jej nie było tylko pojawiała się co jakiś czas. CO może być problemem?
Jutro spróbuje i napisze jaki efekt
Platynki wyczyściłem a iskry nadal nie ma...
Może fajka i przewód jest chu***y
Sprawdź na drucie jak nie to kondensator albo cewka
Sprawdź też wszystkie styki czy nie są zaśniedziałe albo coś