Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Opel Astra G kombi by Lagoon
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
(04-07-2015 22:41:05)Latos napisał(a): [ -> ]Teraz jeszcze czekamy na sciagacze do akumulatora Tongue

Do oplowiskich fabrycznych radii są oryginalne ściągacze geniuszu, i demontaż jest bezproblemowy. Jeśli takowego się nie posiada trzeba go zrobić.
"Oplowskie" to te profesjonalnie zabezpieczone że wkładasz 4 wiertełka 2,5-3mm (jeżeli dobrze pamiętam) i wyłazi?
Nie zawsze wylezie bo w niektórych radiach musisz mocno rozchylić cztery naraz, chyba że wyjmowane milion razy albo nieoryginalna ramka, to i nawet wiertłami pójdzie.
nie pierdol głupot znowu...
włóż 4 wiertła dociśnij mocno i rozchyl. wylezie, od biedy poproś o pomoc kogoś.
Dobra tam, na razie mi się nie pali. Nie robilem ściągacza próbowalem od tylu przez zdjęty schowek wypchnąć.
Tomek, faktycznie pod odpięciu tego kabla nie działał mi pilot. Pilot zasadniczo ogólnie nie działał, bo ktoś wcześniej musiał wyrwać gniazdo baterii z niego. Polutowałem, skleiłem, żeby się dobrze trzymało, podpiąłem przewód no i działa jak natura chciała.
Takie tam małe zakupy Big Grin Na dniach będę wymieniał.
łuu castrol bardzo burżuazyjne .
Ta. Tak samo jak z lotosem. Tylko masz tą świadomość, albo i jej nie masz, że kupujesz lotosa w ładniejszym opakowaniu. Tajemnica castrola Big Grin.
Czy ja wiem? Fakt, że Castrola jest masa podróbek i przez Internet lepiej nie kupować lub w malo sprawdzonych sklepach. Ja mam taką znajomą hurtownię i mam 100% pewności, że to oryginał. A że Castrol to Lotos to pierwsze słysze.
Sprawdź gdzie w Polsce rozlewają Castrola. Potem sprawdź to samo z Lotosem. Żyj złudzeniami jakości Big Grin.

Poza tym mój polonez jeździł na castrolu, jakiś tam magnatec, specjalny półsyntetyk do diesla. Straszny syf, głośno silnik na nim pracował, trochę tego syfu wciągał, po wymianie na elf competition, speszyl edyszyn do diesla, jak ręką odjął...
Jak się to potwierdzi to się wkur.ię, bo się zastanawiałem między Castrolem i Elfem....
oj się boicie tego lotosu Big Grin
I tak będzie miała lepiej niż dotąd. Wymieniłem dziś olej. Fotek nie mam, ale uwierzcie na słowo, że to co tam było to nie był olej.....płynna technologia też nie :F Mam placebo-wrażenie, że lepiej chodzi Wink

Ogólnie z klimą też lipa wyszła i nieprędko ją nabiję....

Trzeba będzie trochę blacharkę porobić, wymienić z tyłu amorki i samochód gotowy do jazdy, nie bałbym się nim nawet do Sosnowca zapuścić.
Do Opla to GM.

Firmowy. Dedykowany. Niedrogi Big Grin
Albo Semisyntetik. Ludzie jeżdzo i chwalo, czyli że dobra marka.
(07-07-2015 18:16:10)Lagoon napisał(a): [ -> ]Albo Semisyntetik. Ludzie jeżdzo i chwalo, czyli że dobra marka.

Ej ale przeciez to tylko rodzaj oleju



Teraz mnie mientki doda do najlepszych tekstow na forum i podpisze ze zaczyna wierzyc w ludzkosc Big Grin

Sam lotosu tez bym nie kupil, zawsze jest najtanszy, w biedronkach go sprzedaja, syf sie robi w silniku itp. Teraz jak bede kupowac to trz gm bede szukac, 5l za 60 zloty fajny intrres Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie