28-06-2015, 13:48:24
Siema, podejrzewam że pamięta mnie tylko stara ekipa forum z czasów jego powstawania ale pomyślałem że pochwalę się moim Ogarem. Kupiłem go całkiem przypadkowo od kuzyna mojej dziewczyny za 50zł bo chciał go oddać nas złom xd
Tutaj zdjęcia zaraz po kupnie jak jechałem nim do domu, jak widać bez dokumentów, świateł i hamulców...
Tu zdjęcie z jakiegoś tam grzebania.
Tutaj już trochę ogarnięty.
i rozbieranie do remontu:
Spasowanie nowej ramy:
Już pomalowany, podczas składania.
Jest przy nim jeszcze trochę roboty, ale niedługo powinien już jeździć
Tutaj zdjęcia zaraz po kupnie jak jechałem nim do domu, jak widać bez dokumentów, świateł i hamulców...
Tu zdjęcie z jakiegoś tam grzebania.
Tutaj już trochę ogarnięty.
i rozbieranie do remontu:
Spasowanie nowej ramy:
Już pomalowany, podczas składania.
Jest przy nim jeszcze trochę roboty, ale niedługo powinien już jeździć