Zadzwoń do PZU, konsultant online, tysiące agentów, zapytaj się o wypowiedzenie.
Żaden koszt. Jak dla mnie to jeszcze zwrócą nadpłaconą składkę.
Idziesz i mówisz, że pojazd posiada wadę prawną: nie jest zarejestrowany. OC jest obowiązkowe jedynie dla zarejestrowanych pojazdów. Niezarejestrowanemu po kij OC!?
Ona tak mowila!!!!! Zebym wukupil pc pzu i przeglad
Skargę pisemną wnieś jak nazwisko znasz.
A co z OC i przegladem,bo juz wiem co mam zrobic z PZU
Powiem Ci tak te urzedy to za przeproszeniem robia nas w wiecie co. Znajomy bez problemu wyrejestrowany motorower zarejestrowal, ale ponoc sie nie da. Tak tylko wspomnialem, to moze tez zalezy czy ktos ma pojecie co robi w wk czy nie. Wedlug mnie to powinienes albo jakas skarge albo klocic sie jeszcze raz z ta babka bo wydales pieniadze niepotrzebie, przegadu to na bank nie odzyskasz -pieniedzy. Z gory przepraszam za to, ze nie mam znakow, ale jestem w szpitalu i mam laptopa z inna klawiatura.
Nmzc dominik,tato mowi ze ten z pzu i tam gdzie oc wykupywalismy to jego znajomy...A co z OC zrobic? Przeciez niebede co rok placil za nic!!
Musisz iść tam, gdzie wykupiles albo na infolinie zadzwon tam i wypytaj, ale ciekawe czy nie ma jakiejs kary za zerwanie ubezpieczenia. Według mnie to babke możesz pozwac bo wprowadziła Cie w maliny.
Pozwac?? Najgorsze jest to ze moj tato ja zna 😟
No to was zna i takie jaja wam robi? Chyba coś tu nie tak? Nie sądzisz? Jeśli się zna z Twoim tatą to powinna mu wszystko wcześniej wytłumaczyć.
No wlasnie,ale ona szczerze sama nie wiedziala co mowi.Mowila tak jakos cicho i niepewnie...
(01-06-2015 20:47:20)dominik963 napisał(a): [ -> ]babke możesz pozwac bo wprowadziła Cie w maliny.
Proszę podać przepis prawny, wg którego można ją pozwać. Masz 24h inaczej lecą punkty za porady niezgodne z polskim prawem.
I nie piszcie już pierdół, bo mnie szlag trafi. Odpowiedź już podałem:
IDZIESZ DO PZU I WYPOWIADASZ UMOWĘ - koniec i kropka. Nic się nie dzieje, OC nie płacisz, problem rozwiązany.
Przegląd to przegląd, pieniądze i czas straciłeś, karteczkę na pamiątkę do albumu z rodzinnymi zdjęciami schowaj.
Mozesz isc do rzecznika tzn. konsumenta, ktory jest bezplatny w kazdym miescie i on Ci napewno w tym pomoze, Drogi adminie dlaczego mam podac paragraf jak sam pierwszy Ty wyjechales ze skarga ????????? Przeczytaj wyzej, fakt, ze ja napisalem i "skarge' i "'pozwac'" . Sorki ze slowem "'pozwac"'- mialem na mysli skarge. Nie mam czasu szukac paragrafu, jesli musisz daj mi punkty i tyle, najwyzej mnie zablokujecie.
krzychu222u1@wp.pl napisał(a):No tak ale ta durna baba mi mowi ze sie na unikat nie da tylko na zabytek!!!
No t-1 raczej unikatem nie jest xD Ale na zabytek się da, tylko rzeczoznawcę trzeba.