Witam mam pytanko po rozpołowieniu silnika i zrobieniu podstawowych rzeczy wyczyściłem tuleje dystansową i zrobiły mi się luzy na trybie zdawczym ( wychodzi do połowy leciutko a potem jest opór) czy czasem on nie powinien siedzieć ciasto że trzeba go przez coś wybijać ? i czy jest różnica jak włożyłem tuleje dystansową ? Proszę o pomoc
(28-05-2015 08:47:45)Rafku napisał(a): [ -> ]Może byś łaskawie napisał jaki wynalazek rozpołowiłeś?
Polecam otworzyć oczy
Co do wałka to u mnie też było jakoś tak, że do połowy wchodził bez oporu (bo średnica była mniejsza niż łożyska), ale tam gdzie miało osiąść łożysko trzeba było już trochę mu pomóc.
a nic nie będzie ciekło czy coś bo jednak to bez sensu rozpoławiać 2 razy :/
Od uszczelnienia jest simmering który wkłada się od zewnątrz
Nie powinno nic cieknąć.
ale pod simmeringiem jest tuleja dystansowa
No to ją tam daj. Ona powinna luźno poruszać się po wałku
a walek powinien sie tak poruszac ?