14-02-2015, 04:52:45
Stron: 1 2
14-02-2015, 20:37:45
Rower wygląda coraz lepiej:
A tu mój największy i najmniejszy rower:
Wciąż jednak mam problemy z napinaczem łańcucha. Dopasowałem sprężynę, i w ogóle, lecz nie działa mi to.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś dał dobre zdjęcie, jak on ma być przykręcony, żeby ta śruba była w miejscu i się nie kręciła.
Pozdrawiam, i dziękuję za uwagę
A tu mój największy i najmniejszy rower:
Wciąż jednak mam problemy z napinaczem łańcucha. Dopasowałem sprężynę, i w ogóle, lecz nie działa mi to.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś dał dobre zdjęcie, jak on ma być przykręcony, żeby ta śruba była w miejscu i się nie kręciła.
(14-02-2015 04:52:45)Dawdzio napisał(a): [ -> ]Ja w Duecie mam założoną, odpowiednio wygiętą, sprężynę od weka. Jak nie zapomnę to zrobię jutro zdjęcie.Byłbym bardzo wdzięczny
Pozdrawiam, i dziękuję za uwagę
15-02-2015, 01:07:59
Śruba jest specjalnie ścięta z jednej strony i wchodzi w otwór w ramie o identycznym kształcie. Owo "ścięcie" śruby zapobiega właśnie kręceniu się jej w gnieździe.
EDIT:
Jezus Maria, jakie to straszne! Przestań histeryzować, trzeba było zostawić tak jak było. Działało? Działało. To po co demontowałeś?
Sprężyna w napinaczu przychodzi tak:
A tu masz śrubę o której wspominałem.
Jest spiłowana i wchodzi w gniazdo tylko i wyłącznie w jednym położeniu. Oczywiście jeżeli gniazdo nie zostało uszkodzone przez osobę która to rozbierała i nie miała o tym bladego pojęcia.
Zamontowanego tego napinacza Ci nie pokażę, bo owszem - gniazdo mam gdzieś odpiłowane od zwłok jakiegoś Dueta, ale nie do końca wiem gdzie ono leży.
EDIT:
(14-02-2015 20:37:45)Pinio napisał(a): [ -> ]Wciąż jednak mam problemy z napinaczem łańcucha. Dopasowałem sprężynę, i w ogóle, lecz nie działa mi to.
Jezus Maria, jakie to straszne! Przestań histeryzować, trzeba było zostawić tak jak było. Działało? Działało. To po co demontowałeś?
Sprężyna w napinaczu przychodzi tak:
A tu masz śrubę o której wspominałem.
Jest spiłowana i wchodzi w gniazdo tylko i wyłącznie w jednym położeniu. Oczywiście jeżeli gniazdo nie zostało uszkodzone przez osobę która to rozbierała i nie miała o tym bladego pojęcia.
Zamontowanego tego napinacza Ci nie pokażę, bo owszem - gniazdo mam gdzieś odpiłowane od zwłok jakiegoś Dueta, ale nie do końca wiem gdzie ono leży.
15-02-2015, 17:36:51
Gratuluje zakupu
15-02-2015, 18:18:00
15-02-2015, 20:03:16
Dzięki wszystkim wielkie!
Śruby nie mam oryginalnej, ale już spiłowałem inną, sprężynę od słoika dziś zdobyłem. Jak zrobię to to dam znać
Histeryzować to w tym przypadku lekko za mocne określenie Po drugie nie zdemontowałem, dalej jest na ramie, w każdej chwili można wrócić do tego wróćić. Po trzecie, uznałem, że wygląda paskudnie, i jak uda mi się to zrobić tak, by działało bez sznurka, to go wywale, a jak się nie uda to wrócę do sznurka na sprężynie, trudno
Jeszcze raz dziękuję za pomoc
Śruby nie mam oryginalnej, ale już spiłowałem inną, sprężynę od słoika dziś zdobyłem. Jak zrobię to to dam znać
(15-02-2015 01:07:59)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]Jezus Maria, jakie to straszne! Przestań histeryzować, trzeba było zostawić tak jak było. Działało? Działało. To po co demontowałeś?
Histeryzować to w tym przypadku lekko za mocne określenie Po drugie nie zdemontowałem, dalej jest na ramie, w każdej chwili można wrócić do tego wróćić. Po trzecie, uznałem, że wygląda paskudnie, i jak uda mi się to zrobić tak, by działało bez sznurka, to go wywale, a jak się nie uda to wrócę do sznurka na sprężynie, trudno
Jeszcze raz dziękuję za pomoc
17-04-2015, 09:11:24
Gratuluje nabytku. Mam jedno pytanko... gdzie znajduje sie ten nabity numer z rocznikiem roweru o ktorym piszesz? Mam taki sam rowerek (w trakcie czyszczenia) ale zadnego numeru na ramie nie znalazlem Dzieki z gory.
17-04-2015, 20:53:59
(17-04-2015 09:11:24)Lu_Cypher napisał(a): [ -> ]Gratuluje nabytku. Mam jedno pytanko... gdzie znajduje sie ten nabity numer z rocznikiem roweru o ktorym piszesz? Mam taki sam rowerek (w trakcie czyszczenia) ale zadnego numeru na ramie nie znalazlem Dzieki z gory.
Poszło pw w tej sprawie
19-04-2015, 18:14:49
Super derby
19-07-2015, 22:28:36
Derby ma się dobrze. Ostatnio złożyłem ten nieszczęsny napinacz tak jak był, z małymi tylko usprawnieniami. Z tyłu założyłem zębatkę 20z, zdobyłem też przednią lampkę. Przez cały tydzień dużo nim jeździłem z siostrą (która na razie nie dosięga do pedałów, i to ja muszę odwalać całą robotę ) Derby robi na przechodniach dość duże wrażenie
Tu zdjęcie z postoju pod sklepem
I mam kilka pytań do posiadaczy Duetów.
1) czy duet pod obciążeniem dwóch osób też tak chybocze się na boki, zwłaszcza w zakrętach?
2) czy w duecie na tylnim miejscu jest też tak ciasno, ze osoba o wzroście około 185 cm ma problem zmieścić nogi?
3) jaka jest długość drugiej rury podsiodłowej (pasażerskiej)
Za odpowiedzi z góry dziękuję
Tu zdjęcie z postoju pod sklepem
I mam kilka pytań do posiadaczy Duetów.
1) czy duet pod obciążeniem dwóch osób też tak chybocze się na boki, zwłaszcza w zakrętach?
2) czy w duecie na tylnim miejscu jest też tak ciasno, ze osoba o wzroście około 185 cm ma problem zmieścić nogi?
3) jaka jest długość drugiej rury podsiodłowej (pasażerskiej)
Za odpowiedzi z góry dziękuję
19-07-2015, 22:37:59
Pi ekny ...
Miałem dueta to się wpowiem
1-2 TAK
Miałem dueta to się wpowiem
1-2 TAK
Stron: 1 2