Witam. Taki oto samochód posiadam od czwartku. Zdjęcia jeszcze z ogłoszenia. Rocznik 1995, ocynk, 1.6 benzyna, 101km, z salonu Audi w Niemczech (pierwszy właściciel, oddał go w rozliczeniu za nowy). Wszystkie papiery, książka serwisowa itp. Przebieg 228 kkm udokumentowany. Zero oznak rdzy, w końcu ocynk
Długo stał i zaśniedział alternator - na dniach będzie wyremontowany. Brak niestety klimy, ale za to szyber dach elektryczny
Lusterka również elektryczne, jak i szyby od kierowcy i pasażera z przodu . Alusie '15, opony letnie miszelinki jak nówki. Przyjemnie mruczy, super się jeździ, pozostało go zarejestrować i dopieszczać
przyjemne autko. Troszkę już ma latek ale najważniejsze, że paka jest w ocynku i silnik w dobrej kondycji.
Co do wizualki to te tylne lampy strasznie dają po oczach.. nie przypominam sobie by w oryg były takie lampy.
Zdradzisz ile dałeś ?
To terz pozostaje tylko życzyć by Audiola służyła dzielnie
Jak byłem oglądać w Lęborku Audi za 4 tyś, '98 rok... żałowałem paliwa, które straciłem na dojazd. Dałem 4 koła z hakiem
To się opłacało. Za 4k nie raz trzeba dać za audicę 80.
Podoba mi się Twój egzemplarz i oby jak najdłużej posłużyl
A jak tam wygląda sprawa z zawieszeniem ?
Co do lamp to na żywo znacznie lepiej wyglądają, mi się podobają i w najbliższym czasie nie mam zamiaru ich zmieniać.
Przeszedł przegląd bezproblemowo, w zawieszeniu nie ma się czego doczepić
spód wygląda ślicznie
Na nasze drogi to zawieszenie średnio się nadaje bo to jest aluminiowe takie jak w passacie b5.
Co do lamp najważniejsze, że właścicielowi się podoba
Fajne Audi
Z zewnątrz wygląda na zadbane, zrobisz klimatyzację i będzie
Lampy tylne zostawiasz, czy wstawisz oryginalne? Co do przebiegu - różnie bywa
Ale jak za tą cenę, to się opłacało, ważne żeby jak najdłużej jeździło
No fajna audi szanuje ten model sam mam ale Avanta szkoda że nie ma klimatronica
nie zbyt podobają mi się tylnie lampy ale jak tobie się podobają to dobrze.
Stary niemiec wstawił sobie takie lampy ? Hmm no ok.
Tak to auto jak auto za taką cenę nie ma co wymagać salonu , ale pojezdzi
(11-01-2015 15:54:05)Błażej napisał(a): [ -> ]Stary niemiec wstawił sobie takie lampy ? Hmm no ok.
Tak to auto jak auto za taką cenę nie ma co wymagać salonu , ale pojezdzi
No, właśnie. Stary niemiec może miał fantazje i postanowił sobie autko podtiuningować ? xD
(11-01-2015 14:41:30)maly napisał(a): [ -> ]Witam. Taki oto samochód posiadam od czwartku. Zdjęcia jeszcze z ogłoszenia. Rocznik 1995, ocynk, 1.6 benzyna, 101km, z salonu Audi w Niemczech (pierwszy właściciel, oddał go w rozliczeniu za nowy). Wszystkie papiery, książka serwisowa itp. Przebieg 228 kkm udokumentowany. Zero oznak rdzy, w końcu ocynk Długo stał i zaśniedział alternator - na dniach będzie wyremontowany. Brak niestety klimy, ale za to szyber dach elektryczny Lusterka również elektryczne, jak i szyby od kierowcy i pasażera z przodu . Alusie '15, opony letnie miszelinki jak nówki. Przyjemnie mruczy, super się jeździ, pozostało go zarejestrować i dopieszczać
No to szał,że ma elektryczne szyby od kierowcy i pasażera,z jedną elektryczną np kierowcy się jeszcze nie spotkałem
(11-01-2015 15:54:05)Błażej napisał(a): [ -> ]Stary niemiec wstawił sobie takie lampy ? Hmm no ok.
Tak to auto jak auto za taką cenę nie ma co wymagać salonu , ale pojezdzi
Stary niemiec rozbił i sprzedał turkowi a turek zrobił i sprzedał polakowi...
Widocznie taki miał fetysz z tymi lampami. Nie wiem.
A napisałem ze szyby otwierane... Bo jakbym napisał że przednie otwierane to zaraz by się pewnie znalazł mądrala, który by powiedział, że przednia otwierana... I tak źle i tak źle. Na początek mi wystarczy. Nie zarabiam po 5 kafli zeby odpieprzyć ten samochód na ideał.
no ładny lecz tylne lampy są z inne bajki i pasują bardziej do wieś tjóningów jak do tego ,no i po desce widać że to jest taka trochę lepsza wersja od podstawowej.