A się tym wyjeździłem... Mój też 1.6 w SXie, ale ma jeszcze airbag pasażera. Twój też widzę nie posiada klimy, chyba to był blef że SXy miały w standardzie.
Ogólnie fajnie przemodzony, ale czarne feluny mi nie leżą
Na przyszły sezon wpadną białe felgi
A klima była w opcji.
Miałem ostatnio okazje takiego robić, gość zostawił ponad 4000zł za remont silnika
Całkiem fajne auta, ale ja bym takiego nie chciał dla siebie
Nie no naprawdę fajny Lanos. W porównaniu do serii to piękny
Jedno pytanie: ile to pali?
Fajny lanosik, na tej feli fajnie wygląda. Tylne lampy masz dymione?
Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
Jak nie lubie lanosów, tak ten mi się podoba
Twój czy rodziców/rodzeństwa? Bo tak jakoś no
Lanos rodziców, ale ja go tak zrobiłem w całości
Lampy z tyłu sam przydymiłem, ale tylko białą część. Pali to ok.11l LPG. Ogólnie jestem z niego zadowolony. Mocy wystarcza. Nic się z nim nie dzieję, tylko pierdółki kryzysu wieku średniego
(06-10-2014 23:46:19)KubaBDG napisał(a): [ -> ]Pali to ok.11l LPG.
OMG. To temu Lanosowi bliżej do Uaza(wychodzi ok. 15 litrów LPG po asfalcie) niż peżotowi 206 mojej siostry(ostatnio wyszło 6.8 w trasie).
Współczynnik Cx może podobny, ale masy nie. Porównywania wartości spalania aut o nierównych masach jest niekoniecznie odpowiednie.
11l LPG/100km przy niezbyt lekkiej nodze, ale też nieciężkiej - raczej normalne na te auta. Ojca kapucha 1,5 dohc 16v wciąga ok. 8l/100km benzyny, 50% trasy/50% miasta. Zimą wincy, w trasie mniej, normalne przecież...
Poza tym nie lubię dełu, jedynym akceptowalnym produktem, w którym ta fabryka maczała palce był polonez kombi, chociaż ten projekt powstawał nieco wcześniej. No i silniki gsi lubluju.
Tanie dupowozy, mało awaryjne, ale nigdy nie przypadły mi do gustu te plastiki, może to przez ten badziewny napęd na przednią oś? Nie wiem.
EDIT: Zresztą ile pali... Ważne że jedzie. Znasz takich offroadowców, co martwią się spalaniem?
Lanosy już tak mają, że dużo palą. Powiem wam, że niby zwykłe mało prestiżowe Daewoo, a jednak zadowolony w 100% z niego jestem. Za te pieniądze mamy tanie w eksploatacji auto, bo nic kompletnie się z nim nie dzieje oprócz malych pierdółek kompletnie niegroźnych. Auto ma 16 lat, całe swoje życie spędziło pod chmurką a podłoga i progi zdrowiutkie ani grama rdzy, poza jednym tylnym nadkolem i przednim blotnikiem z przodu, ale to standard w koreańcach. Uważam, że za jego cenę nic lepszego nie idzie znaleźć.
Rajuśku, tyle zdjęć to w albumie rodzinnym nie mam
Lanosy swoje palą niestety, chociaż 11l u ciebie to nie aż tak najwięcej jak na nie.
Bo jeden z lepszych silników
1.6 ma 106km a pali ciut mniej niż 1.4 75km