Mam do Was prośbę. Jako że jestem obecnie do końca tygodnia w Germanii na robocie i nie mam jak pobrać wymiarów odległości w ramie, bardzo bym prosił Was o pomoc.
Rower to jubilat 2, muszę go przystosować dla osoby o nieco większej wadze a szkoda ramy. Rower i tak nie będzie składany a myślę że dodatkowy wspornik powninien pomóc (może trochę usztywni ramę). Wspornik mam w planie zrobić na tzw. szybki montaż (skręcany śrubami) aby nic nie spawać.
Dodatkowo chcę to mniej więcej wykonać tu na robocie bo mam wszystkie potrzebne do tego gadżety
P.S. Zdięcie jest zapożyczone z popularnego serwisu ogłoszeniowego
[
attachment=7040]
Nie lepiej znaleźć gdzieś egzemplarz z zaspawanym zawiasem? Nie byłoby szkoda mu wspawać rurkę.
A nie lepiej po prostu kupić inny rower? Odległość wynosi 48,5cm.
To też mi przyszło do głowy, ale później przypomniałem sobie jak wygodnie jeździ się na Jubilacie. Chociaż koła 26" tez nie są złe.
Dziękuję za informację
nikt nie chce nic wspawywać, szkoda ramy niszczyć. Dlatego chcę wykonać taki gadżet skręcany na śruby. Chodzi mi tylko o to że ten rower ma ramę jak ideał, prostą, bez pęknięć i innych problemów. Dlatego jak miałby na nim przez jakiś czas pojeździć znajomy który waży chyba ze 120 kg to wolę to wzmocnić rurką. Jest też opcja że zamiast rurki przytargam jakiś rower z wystawki dla niego, ale to zobaczymy
Tylko pamiętaj że wiercąc osłabisz rame i w tych miejscach może pęknąć.
Mój ojciec jeździ na oryginalnej ramie wigry 3 waży 140 kg i rama ani jęknięcia ja bym nie kombinował nie bój się o rame tego nie robiły chińskie rączki.
(30-09-2014 23:44:43)xsaman napisał(a): [ -> ]tego nie robiły chińskie rączki.
tylko wieźniowie w ZK dla nieletnich w Mielecinie.......
śmiem wątpic w ich motywacje do pracy
(30-09-2014 00:06:40)Dawdzio napisał(a): [ -> ]To też mi przyszło do głowy, ale później przypomniałem sobie jak wygodnie jeździ się na Jubilacie. Chociaż koła 26" tez nie są złe.
Jubilat ma koła 24
Wiem. Może poprostu zbyt skróciłem to co miałem napisać
ale w internecie strasznie tnie mi się klawiatura telefonu (smarkfon
).
Panowie, nie będę wiercił otworów w ramie, nie będę spawał nic do ramy. Po prostu myślałem żeby na końcach tej rurki dospawać takie łapy skręcane śrubami. Ale skoro kolega xsaman mówi że powinna wytrzymać to mnie trochę uspokoiliście. Kolega prosił mnie co bym pożyczył mu rower jak następnym razem pojadę na robotę, a że dysponuję na obecną chwilę jedynie sprawnym jubilatem... (ach ta myśl techniczna
nie do zdarcia) to myślałem mu pożyczyć, ale o ramę się boję bo mówię to jest słoń co waży chyba ze 120kg i jak by miała mi się rama rozjechać albo pęknąć to wolałbym kupić używkę górala za flaszkę albo z wystawki przytargać
Ja ważę 105-110kg (różnie), a latam Wigrami i jeszcze żadne się pode mną nie złamalo.