Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Suzuki - od Damiana ;P
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
W weekendy zapraszam, z tym że jutro niestety mam co robić. Albo po 16 w tygodniu.

Czasami nawet przepalenie w trasie dużo potrafi dać, wypędzi pająki z wydechu, chociaż trochę widać tym nakręciłeś, bo 1000km po okolicach to jednak jest trochę jeżdżenia...
To w takim razie w tygodniu wpadnę, albo nawet w sobotę. Jak coś to się dogadamy na priv. Mam nadzieję, że jakoś dojadę i mi nie zgaśnie po drodze, bo bd w ciemnej d... :F
Dzisiaj zrobiłem może z 20 km. Odpaliłem Suzi, wszystko na początku było ok, silnik pochodził chwilę, posłuchałem obrotów, więc siadam i jadę. Przejechałem może z 2-3 kilometry już zaczęły się problemy - falowanie obrotów. W czasie jazdy nie bardzo mi to przeszkadzało, ale na skrzyżowaniach to porażka jakaś ; d Moto na luzie, a tutaj obroty co chwila falują w przedziale 1.5k - 3/4k i tak dopóki nie dodam gazu. Czyżby pływak?
Uważam że jest to bardzo prawdopodobne, ale co ja się znam.
Możesz sprawdzić czy dobrze pływa.
Damian mniej nadzieje ze to pływak a nie lewe, chociaż niestety chyba bym powiedział że to to 2

Wysłane z mojego D2303
Chyba faktycznie lewe. Popsikaj dezodorantem na łączeniach gaźnik-króciec i króciec-głowica, będziesz wszystko wiedział.
Też mam obawy, że tutaj będzie lewe łapał, swoje lata ma Tongue

Wysłane z mojej Xperi Z1 przy użyciu Tapatalka
Wiadomo cos co i jak? Smile

Wysłane z mojego D2303
W zasadzie to nic... Ponieważ z 1000 powodów nie mam jak zabrać się za Suzi, ale w tym roku będzie zrobione na pewno ok Aha, paliwo cały czas kapie ze spustu, jak się dotknie Suzi :F
Powiedz mi jak tam się jeździ Gienkiem i jak tam z awaryjnością? Idzie do niecałych 3 tysi dostać coś sensownego, ale 125?
Gienkiem jeździ się bardzo komfortowo, naprawdę :F Nie pobijesz nim rekordów prędkości, ale do miasta i na dłuższe trasy jest całkiem spoko Smile Jak z awaryjnością? W końcu to Japonia, więc mało awaryjny, ale mój egzemplarz domaga się już chyba małego remonciku (czyt. posty wyżej). Jeśli chodzi o spalanie, to jest wręcz znikome Big Grin 3-3.5 L/100 km i to w 250 ccm (silnik jednocylindrowy, 4 zaworowy). Ogółem między GN 125, a GN 250 różnic gabarytowych nie ma, różnią się tylko silnikiem i mocą Wink Do 3 tysi, znajdziesz coś na pewno, ja swojego GN'a kupiłem za równo 2k :F
Kupiłeś za 2k, przejechales tysiac kilometrow i sie rozpierdolił krejzi
To ja apką pojeździłem więcej, a też za tyle kupiłem krejzi x2
Taka 125 do miasta i na jakieś krótsze trasy wystarczy bez problemu Smile Tak myślę, żeby po wakacjach albo n przyszły sezon kupić.
Chinola kupiłem za tyle samo i wiecej przejechałem krejzi x3
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie