Dzięki za tą pastę, na pewno ją kupie w najbliższym czasie
Od pewnej osoby słyszałem że, dekielek od silnika szprychy i inne części można ocynkować i prezentuje się wtedy bardzo fajnie, prawda to?
Szprychy można ocynkować, ale dekielek od silnika? Masz na myśli tą pokrywkę zapłonu? Ją lepiej ładnie wyczyścić i wypolerować. Wtedy się ładnie błyszczy.
Nie opłaca się kapy poleerke zrób jak mówi kolega wyżej a szprychy chcesz dawac? czy całe kolo ?
Proponuję przed pastą porządnie chromy namoczyć w ropie i poczyścić je jeansem. Ropa rozpuszcza rdzę na chromie bardzo ładnie
i ta przy polerce nie rysuje.
Wczoraj uruchomiłem Ogara w celu sprawdzenia jak się sprawuje po tych mrozach. Zaczęło się dość dobrze bo odpalił z pierwszego ! Przejechałem bez problemu z 1km albo i więcej, aż nagle poczułem takie szarpanie i zgasł, dalej nie pojechał... odkręciłem święce w celu sprawdzenia czy jest zapłon - iskra piękna niebieska. Dobrze ze miałem zapasową więc ją wymieniłem zakręciłem, odpalił pochodził trochę i zgasł... chyba dlatego że czasem ma za małe obroty. Odpaliłem go znowu i za chwilę zgasł... odkręcam świecę i ta druga też zalana... nie wiem o co może chodzić zawiódł mnie. Jak ja nie lubię tego gaźnika masakra.
A wiecie o co może chodzić z tym odpalaniem ? Na zimnym silniku z pierwszego odpali bez niczego... a z ciepłego to już ciężko o odpalenie.
Przy takich objawach w moim Komarku przyczyną była słaba kompresja, również na zimnym palił bez problemu, a na gorącym za nic w świecie bez popychu nie ruszył. Pierścienie były w nim kiedyś wymieniane? Bo jeśli nie, to można spróbować założyć nowe.
Może myślałeś że romety się nie psują?
Nie ale śmigał bez problemu niedawno.
Ogar 200 jak tu ktoś pisał to jest motorower jutra - Może jutro odpali
Nie martw się jak Ci się coś psuje, to normalne, ale dzięki temu forum możesz naprawić każdą usterkę
Podstawowe pytanie . Masz paliwo w zbiorniku?
Dużo paliwa jest. No mówię że zalało świecę po 5 minutowej jeździe. Akurat przy sobie miałem zapasową więc założyłem odpalił pochodził chwilę i zgasł. Odkręciłem świecę i ta druga zapasowa też zalana.
Mam do Was pytanie może banalne ale dlaczego sam łańcuch się kręci po odpaleniu, tak jak widać w filmiku? Czy tak ma być ?
Drugie pytanie: Ma ktoś licznik rowerowy zainstalowany do Ogarka? Dzisiaj zmierzyłem średnicę koła i wyszło 1760 mm tyle wpisałem do licznika i przez pół godziny zrobiłem prawie 14 km trochę dużo nie sądzicie? Przy średniej prędkości 30km/h
1. Tak, tak powinno być. Ponoć zawirowania oleju czy cuś, zjawisko silniejsze na zimnym silniku
2. To by sie zgadzało, 14km przez pol godziny to przez godzine 28
Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
Widzę ,że ktoś z mojej okolicy
Z kąd dokladniej jesteś?
Bo widzialem podobnego ogara na Blizynie hehe poznalem po koszyczku
