Problem wygląda tak że jedzie normalnie, włączy się światło i zaczyna przerywać, na wolnych znacznie, na wysokich mniej.
Przed wymianą silnika tego nie było.
Proszę o szybką pomoc bo jutro ten motorower musi być w pełni sprawny.
Ojej, gama możliwych przyczyn usterek jest równie wielka, jak moc mojego alkoholu...
Kondensator, może przerwa na przerywaczu, może któraś z cewek zapłonowych, może świeca, może przewód WN... U mnie akurat po włączeniu świateł nie dało się jechać, kiedy to wspomniany powyżej kondensator padł.
najczęstszą tego własnie przyczyna jest zbyt wielka przerwa na świecy lub tez platynach. Zmniejsz troche ogólnie pobaw sie
Szczerze powiedziawszy nie pomyślał bym że może być to wina zapłonu lub świecy, sprawdzę tą świece, sprawdzę też kabel wn, kondensator też jakiś tam mam to też mogę podłączyć do próby.
A ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły?
Zmniejszyłem przerwę na świecy i dalej to samo i do tego stracił moc na niskich, chociaż nie wiem czy to tego wina, kurde, nie wiedziałem że regulacja może być tak trudna.
Może gdzieś masz przetarty przewód i styka Ci się np z masą .
(07-09-2014 00:58:51)kadetmen napisał(a): [ -> ]Może gdzieś masz przetarty przewód i styka Ci się np z masą .
Ale WN czy świateł?
(07-09-2014 01:04:16)kanilox napisał(a): [ -> ] (07-09-2014 00:58:51)kadetmen napisał(a): [ -> ]Może gdzieś masz przetarty przewód i styka Ci się np z masą .
Ale WN czy świateł?
Świateł ,bo przecież po włączeniu ich przerywa .
no, ale nie światła tylko silnik.
Dobra, zobacz czy wszystkie dosłownie przewody są odpowiednio zaizolowane i z niczym się nie stykają .Dużo ich tam nie ma ,tak więc sporo czasu Ci to nie zajmie .
To jest najbardziej logiczna przyczyna (zakładając ,że masz dobrą przerwę na przerywaczu ).
Jeśli to nie zadziała, to zacznij od wymiany kondensatora,cewki .
To się stało po wymianie silnika i podłączenia światła tylnego to się stało więc coś z tym albo tym
Hmm,to skoro wiesz ,że "to" albo "to" ,to czemu nie siedzisz w garażu i nie sprawdzasz czemu tak jest ? ;]
Może w iskrowniku masz jakieś syfy i coś nie nie działa tak jak powinno ?Umyj go benzyną i zobacz czy wszystko tam jest ok .Sprawdź też czy kabel to lampy tylnej nie jest gdzieś przetarty i nie styka się z błotnikiem .