Siema
Mam problem z moim Ogarem 200. po 3 miesiącach stojac w garazu zapalił za 1 razem ale jak stacyjkę przęłącze na włączone światła to pochodzi ok.2 min i gaśnie, muszę czekać następne 10 min żeby była iskra, a bez świateł chodzi normalnie zapala za 1 razem i wszystko jest ok, tylko na swiatłach tak się dzieje.
Pomocy, dzis koleś chce prawdopodobnie kupic. POMÓŻCIE
a tam masz światła od silnika czy z akumulatora??
Z silnika, nie ma żadne go zwarcia ani nic takiego sprawdzałam wszystkie kable
nie wiem, musiałbym go zobaczyć na żywo, ale sprawdź czy silnik daje tyle prądu co powinien, sprawdź cewki, bo jeśli daje za mało prądu to może być tak że światła biorą dużo prądu a na świece już nie wystarcza
jeśli tak będzie to cewki do wymiany, ale nie wiem na 100%, sprawdź i mi powiedz, a w razie czego zaczekamy na innych
A może to kondensator? Sprawdź
najlepsze jest to że to musi byc coś z lampą przednia bo jak zamiast oginalnej żarówki podłącze kierunkowskaż bez przerywacza to normalnie chodzi p rzud swiatło o tył
nie wiem, jeśli masz tam instalacje 6v a w lampie 12v to może być taka możliwość że gaśnie bo za dużo prądu bierze, ale wątpie
a może byś tak obroty mu zwiękrzył
jak właczysz światła i są za niskie obroty silnika to ci będzie gasł
On na światałah na niskich obrotach chodzi ok, tylko po jakis 2 min zaczyna przerywać i gaśnie nawet na wysokich obrotach
a ile ta żarówka od lampy ma wat i volt ?
6v 15wat, ale juz mu podłanczam pod aku przód bo tył chodzi z silnika
to sam nie wiem, musisz posprawdzać w instalacji
chyba że na stacyjce gdzieś zwarcie robi przeczyść styki coś podobnego w motorynce miałem
przeczyść mase i stacyjke a próbowałeś jechać ?? z włączonymi światłami ?? też ci gaśnie ??
Jechałem też gasł, ale już zrobiłem pod aku. Można zamknąć
