Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Rometami nad Morze! :D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
no i stało się tak ja spodziewałem się że będzie nikt tu nad morze nie przyjechał i całe wakacje wam już minęły
Mati to pet.
Ej, teraz poważnie. jedziemy? Ja jestem chętny to wiecie wszyscy. A jak znów przez jakiegoś matiego nie pojedziemy bo na wsi u niego były ploty do deszczu nad morzem to się zdenerwuję jeszcze bardziej.
Przypuszczam że pszemek odpada bo albo mu sie nie będzie chciało, albo "nie mam zapłonu do charta. nie jadę."



Żeby ktoś nie marudził że buraczę macie emotka: Big Grin
Mogę jechać ale zalatwisz mi transport powrotny w razie awarii na swój koszt. Pozatym teraz by był moduł i drugi zapłon od Charta. No chyba ,ze nim bedziesz jechal.
No na Ogara kredyt na 30 lat bym musiał wziąć... Jezu, przeżywasz ten zapłon. jesli zrobiłeś 500km bez awaryjnie to zrobisz kolejne tyle...
Tak gadasz bo nie potrafisz sobie wyobrazić ,ze jestes ponad 100km od domu i nie ma Cie kto sciagnac.
Nie zrobiłem 500 km a ponad 1600. Tylko ,ze to było robione w miescie na krótkich odcinkach a nie na trasie, która ma 170 km i mamy przejechać ją w kilka godzin.
500km dałem przykład...
Co masz na myśli? Że trasa jest "gorsza"?
Nie napisałem ,ze jest gorsza. Chodzi mi o to ,ze jest to dużo kilometrów jak na jeden raz. Przerwy musiały by mieć ponad 40 minut.
Czemu aż 40min? blink
Może przesadziłem ale te 25 conajmniej. Żeby wszystko dobrze ostygło. Skąd wiesz jak zachowa sie 25 letni silnik po pokonaniu takiego dużego dystansu?
przemek, ten twój charcik ma większą temperaturę w mieście jak na trasie. chyba że chcesz chłodzić łożyska w kołach...
To tak. Pytam się kto jedzie, a nie kto nie pojedzie...

Więc? Licze na Tomka i Matiego. Reszta... kogo mamy kto był by w stanie dojechać? Big Grin
W mieście nie "zdazy" rozgrzac sie do takiej temperatury jak na trasie. No i w lato bedzie gorąco.
Właśnie w mieście jest gorący bo więcej stoisz niż jedziesz, a jak stoisz to wiatr w cylek Ci nie dmuchaBig Grin
Jak w mieście nie zdąży się nagrzać? Jezu... Przemek, wiesz że te silniki są chłodzone powietrzem które je chłodzi podczas jazdy?
Ale w miescie silnik nie pracuje na wysokich obrotach przez godzine czy więcej. Nie wiem czy w miescie sie więcej stoi czy jedzie. Nie jeżdże w godzinach szczytu po mieście.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
Przekierowanie