A za jaką cene go kupiłes?
nieno za 700 by w takim stanie nie kupil 1080 dalem
Wygląda jakby miał bity przód
mam takie samo tylko, że niebieskie. te sprzęty chodzą wiecznie i są nie do zajeżdżenia (jak wsk 125)
. Nie widzę dokładnie, ale licznik masz do 100 km/h z czerwoną tarczą czyli mogę sugerować się, że masz jak ja (starsza, ale mocniejsza wersja). Licznik w nim mało przekłamuje (może 5 km/h). Bardzo dobry pojazd w teren, bo przy ciągłej jeździe po szosie d*pa boli. Nastaw się na wymiany łożysk w tylnym kole co jakieś 2000 km, bo łożyska są strasznie mają i szybko się zużywają, więc nie ma co zakładać SKF po 20 zł, bo te po 10 wytrzymają może 100 km mniej :>.Na wstępie radzę tylko sprawdzić czy nie miesza Ci się woda z olejem i czy nie masz wyrobionych rowków w koszu przez tarcze. Jak są rowki to będzie Ci ciągnąć go na biegu, a luz wrzucisz jak go wkręcisz na wyższe obroty, a woda z olejem to prawdopodobnie pompa wody
No i przeczyść chłodnicę, bo dosyć szybko się zapycha i nie ma tego studzenia. Uważaj na wszystkie czujniki (świateł stop, temp wody itd), bo łatwo uszkodzić, a są drogie. Jak Ci pójdzie klamka sprzęgła to po lekkim tuningu pasuje od MZ ETZ 250. W sumie za bardzo się i tak rozpisałem i jak byś coś potrzebował zapraszam na PW.
PS: Dobra cena
Faktycznie wygląda jakby był 3cm krótszy niż w momencie wyjazdu z fabryki. Oglądałeś główkę ramy?
Bez papierów? Szkoda, bo trochę dużo kasy - jeśli bez papierów jest rzeczywiście
no bity jak nic
sprawdź dobrze główkę ramy. jeszcze jakby na lagach był cofnięty to pół biedy ale jak na główce ramy to już trochę gorzej.
za 1k to by był jakiś fajny ogar z papierami
Ale ogarem nie poszalejesz tak jak tym
(04-03-2014 22:40:21)motomaniak napisał(a): [ -> ]za 1k to by był jakiś fajny ogar z papierami
Ale tutaj za 1k ma coś w czym nie zajrzy do silnika przez 10 tys. kilometrów i co da radę w każdych warunkach. Ogary, Komary, Kadety etc. są fajne, owszem. Ale nie rozumiem podejścia 'Kupił motorower Yamahy za 2 tysiące... eh... mógł kupić 4 super Ogary!". Co poniektórzy tutaj, przeceniają 'Romeciki' i myślą, że motoryzacja zaczyna się na Komarze, a kończy na Charcie...
Co do Rieju to miałem przyjemność jeździć bardzo podobnym (tylko, że 70cm), jak na ta pojemność to dosłownie latało
Gdyby nie ten przód, to naprawdę dobry zakup za te pieniądze. Bo ramę z papierami do 500zł znajdziesz, i tym sposobem za 1500zł masz świetny pojazd. Który wart jest wiele więcej.
Panowie główka ramy jest ok bo ja sprawdzałem i kumpel który sie troche bardziej zna tez patrzyl i wszystko jest dobrze
wiec , moze troche wygląda na zdjeciach no ale głowka jest dobra nic nie było spawane to tez sprawdzaliśmy ,Silnik igiełka na dotarciu nie dawno wymienione zostały łożyska itp spokojnie odpala od ręki . A mówiac ogara sprzedalem mirkowi z forum tym jezdze i odpala za kazdym razem nic nie mam do starych sprzetow ale to ma wieksza moc i moge polegac ze nie bede musial pchac albo ciagle latac z kluczem do swiec . Polecam bo ma wielkiego kopa nie duza cena i wgl jak na 50 to w teren mozna jechac
Wiecej fotek bedzię jak sie zrobi cieplej i go wyciągne na dwór 
