Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Simson nie ma seryjnie 110,a jakoś James zrobił 110

(01-03-2014 00:47:43)maziak1970 napisał(a): [ -> ]Simson nie ma seryjnie 110,a jakoś James zrobił 110

Jeszcze raz przeczytaj co piszesz i pomyśl o co chodzi.

Jesteśmy w polsce. Nikt nie będzie emigrował aby 70ccm mieć legalnie zarejestrowane na motorower...

Pogódź się z faktem że takie szroty jak ogary mają lepsze silniki niż charty, bo widzę że dla ciebie musi być najlepszy 027...

Już tak na niego nie najeżdżajmy każdy ma inną opinię ja jednak wolę te Dezamety nie wiem jaki jest 027,ale jak taki jak 023 to bardzo dobrze ja się zawsze śmieję,że 023 to naprawi nie mowle i,że to silnik jest z czasów Lenina hehe

Dokładnie. 223 ma ładne wyje*anie. Jak 027 jeździłem, to co prawda wygodniejszy i nie było aż takich wibracji, ale jednak uważam, ze dobre 223 się lepiej zbiera.

(01-03-2014 00:53:06)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Jesteśmy w polsce. Nikt nie będzie emigrował aby 70ccm mieć legalnie zarejestrowane na motorower...

Pogódź się z faktem że takie szroty jak ogary mają lepsze silniki niż charty, bo widzę że dla ciebie musi być najlepszy 027...

Ty sobie chyba jaja robisz. Dobra... nie będę się wypowiadał co do tego postu, bo bym musiał urazić twoje przekonania. Szkoda mi klawiszy na klawiaturze. Powiem jedno- błędnie oceniasz moje dumanie.

Z wątku o motorowerach zjechaliśmy do motocykli może zaraz napiszesz,żeby sobie Wueske kupił ? albo wstawił silnik od WSK do Rometa motorower to motorower i koniec powyżej 50cm3 go nie interesuje.

ja proponuje jak chcesz jeździć tanio to ogara z czeskim silnikiem ale poziom wibracji jest straszliwy a jak chcesz moc i konkretne osiągi to simson a chart z silnikiem 027 no fajnie ale brakuje tego 1km i ta dziwnie włączająca się 2-ka

Marwerick,a nie taniej 023 ? Mało pali prostszy od jawki i pewnie części gniotsie nie łamiotsie sztuką w tych silnikach jest wstawić zapłon lepszy.

(01-03-2014 01:27:47)maziak1970 napisał(a): [ -> ]Marwerick,a nie taniej 023 ? Mało pali prostszy od jawki i pewnie części gniotsie nie łamiotsie sztuką w tych silnikach jest wstawić zapłon lepszy.

Pozwól, że zaśmieję ci się w twarz... W 023 moc jest niemalże równa 0. 223 i 027 to najmocniejsze silniki montowane w polskich motorowerach. W tych 2 modelach możesz wybierać.

moc z silnika 023 to w pilarce daje rade a nie w ogarku to tylko na początku jest dobre jak się zaczyna potem się robi to powolne i żałośnie słabe

Tego w swoim 023 mam dyfuzor cylinder 019,gm13 (jeśli dotrę to 16n3-2,bo narazie zdjąłem) i zapłonik CDI do dalszych tras najlepszy.A ta moc uwierz w pilarce nie daje rady,bo moja Husia ma 4,1 konia a Dolpima 4,0 dwukonne piły to zabawki do gałęzi.

---

Jeśli tak za wielkie bustwo macie te ogary czy charty to mam simsona i szczerze mówiąc ogary 200 nim odstawiałem Charta pewnie też Simson by odstawił,bo jednak mocniejszy i od Jawki i od Charta i przełożenia lepiej dobrane,ale jak tak najeżdżacie na 023 to ja jako użytkownik Dezameta 023 i M541 IFA uważam,że zdecydowanie z motorowerów z bloku koministycznego wygrywa Simson,a jeśli chodzi o jawkę to jest dużo mitów ośmieszajacych jej gaźnik,umiejscowienie kopniaka,biegi odwrotnie itd.

(01-03-2014 00:31:24)maziak1970 napisał(a): [ -> ][...] ale jawka jest dobra dopuki nie przychodzi jej docierać dotarta się grzeje,a co dopiero na dotarciu...

Bzdury, brednie, farmazony... Każdy silnik na dotarciu się bardziej grzeje, to logiczne. Dotarty też się grzeje. Wiem, że tobie chodzi pewnie o nadmierne grzanie się, ale jak już być szczegółowym to być szczegółowym. Poza tym to i tak farmazon. Jeździłeś ty kiedyś 223 na i po dotarciu? Ja tak. I ani na dotarciu, ani po nim ten silnik się nie przegrzewa. Robiłem tym trasy po 25km bez przerwy nawet na dotarciu i nic się nie działo.

Przypominam, że temat dotyczy pytania:

Apo34 napisał(a):Który z silników stosowanych w polskich motorowerach był najmocniejszy? Tylko nie chodzi mi o moc w KM albo kW tylko według waszych odczuć koledzy.

maziak1970 napisał(a):Ja bym na twoim miejscu wybrał 027 ja jeżdżę w pojedynkę,więc mi starcza ekonomiczny 023 i prosty w budowie z tym,że ja mam zapłon elektroniczny i dyfuzor według sałka mam jeszcze gaźnik simsona z króćcem pod rometa i filtrem,ale ściągnąłem i jeżdżę na gm13f i cylindrze od 019.Jeśli już tak na poważnie chcesz się bawić w moc to polecam Simsona ekonomiczny to on nie jest,ale ma moc i tendencje do przeróbek.

Fajnie, ale co to ma do tematu? Co ma silnik po tuningu wspólnego z pytaniem autora? Po tuningu to każdy silnik będzie zamiatał seryjne wersje więc o co chodzi, po co ten spam nie na temat?! Jeszcze Simson. No k..urczę, może przypomnę pytanie:

Apo34 napisał(a):Który z silników stosowanych w POLSKICH motorowerach był najmocniejszy?

maziak1970 napisał(a):Simson nie ma seryjnie 110,a jakoś James zrobił 110

Tak to możemy się przegadywać bez końca. Zobacz co hohowski wyprawia z 027. Zobacz co niektórzy mają pomontowane w tych silnikach, choćby kw112 itd. Więc nie dość, że wyjeżdżasz z tuningiem, co jest niedorzeczne w tym temacie, to jeszcze z Simsonem... Od kiedy silniki simsona były seryjnie montowane w Rometach? Pytam poraz kolejny - co to ma wspólnego z powyższym, pytaniem jakie zadał autor?!

Na koniec znów przypomnę, że autor pytał o najmocniejsze silniki montowane w polskich motorowerach. Więc zaznaczam, że każdy następny post nie na temat, każdy wspominający o Simsonie czy innym motorowerze NIE POLSKIM będzie hojnie nagrodzony.

Teraz do autora:

Z silników montowanych w polskich motorowerach zdecydowanie najmocniejszy jest czeski Jawa 223 (to, że w Romecie montowano seryjnie silniki Jawy, nie oznacza, że sam motorower przestał być polskiej produkcji) i Dezamet 027.

Miałem Ogara 200 (odblokowany), teraz mam Jawę 50 (odblokowana, wspominam o niej, bo ma ten sam silnik co Ogar 200) i Charta. Oba silniki jeżeli są w dobrym stanie technicznym - są całkiem niezłe. Jawa 223 jest trochę mocniejsza od 027 i mam wrażenie, że lepiej przyspiesza. W większości przypadków rozpędzi się do większej prędkości niż 027 w Charcie. Ogar 200 rozpędzał mi się do 65km/h przy czym obecny Chart do 55km/h. Nie wiem jaka jest przyczyna, bo poprzedni Chart na fabrycznym cylindrze (tyle, że po 4 szlifie i co ciekawe z odbitym pierścieniem na tulei, więc gładź idealna nie była, wręcz przeciwnie) jechał mi 65-70km/h bez problemu i ogólnie był bardzo mocny. Do dzisiaj nie wiem w czym tkwi szczegół, bo jednak 55km/h a 70 to jest bardzo duża różnica.

Także 223 i 027 - są najmocniejsze na papierze i w faktycznej eksploatacji też.

PS. Jeździłem też z 023 na pokładzie i powiem tyle... nie ma w ogóle co porównywać osiągów silnika 023 z 027 czy 223. To jest bez sensu, inna półka. Co do skomplikowania silników... 023 może i jest banalny w konstrukcji, ale szczerze nie wiem co trudniejszego jest w 027. Prędzej przy silniku 223 można się pomylić choćby przy montowaniu zębatek drugiego biegu (można je zamienić ze sobą) i ogólnie ma więcej drobnicy.

027 jest najlepszy a nie jawki ktore pala wiecej niz maly samochod