Łukasz ja uczyłem się ruszać na ogarze 200 w wieku 11 lat
jak jesteś wysoki to na motorynce masz nogi przy ziemi to możesz nawet palić gume na stojąco a po za tym najlepszym lekarstwem jest częste ruszanie
To jest dopiero potwór :
PS: chłopak ma problem a wy się z niego śmiejecie żałosne
Hmmmm... Musisz mieć świadomość, że to twój motor, dosiadałeś go (Jakkolwiek to brzmiało
) i że, raczej sięnie wywalisz bo masz jakieś doświadczenie. Gdy strach zacznie tobą manipulować powiedz: Umiem jeździć, i jestem odważny! Niby nic a pomaga w wielu sytuacjach
Przecz z komuną I PO LĘKU
Myśl o ruszaniu pozytywnie. Wywalisz się? Co z tego, będziesz miał potem wspomnienia, o ile nie wylądujesz w szpitalu. Napisałeś ze jeździsz po polnych drogach, więc kto cie widzi? Chodzi za Tobą tłum z aparatami? Jesteś tylko Ty i Motorynka.
A może na tej motorynce ktoś sie poczaskał i ty o tym wiesz a nie piszesz ?
Jeśli boisz się startu na takiej małej pierdziawce, to spróbuj
najpierw zjechać z górki na jakimś małym rowerku (może 16')
takim jak np. choćby nasz rodzimy Reksio, Pelikan, czy Slalom.
Jak też się będziesz bał, to z przykrością oświadczam, iż nie ma
dla Ciebie ratunku.
(08-06-2014 12:07:54)Kostian napisał(a): [ -> ]Przecz z komuną I PO LĘKU
Jak coś piszesz to pisz coś z sensem
Temat rzeka,osoba ma was już głęboko w tyłu a wy nadal nawijacie,jak ma problem z psychiką to się niech umówi do lekarza terapeuty,dostanie leki na uspokojenie i po sprawie
(11-06-2014 12:34:29)tramwajarz napisał(a): [ -> ]jak ma problem z psychiką to się niech umówi do lekarza terapeuty,dostanie leki na uspokojenie i po sprawie
Buahahhahaa
jak ty mało wiesz o życiu....... leki na uspokojenie, bo się boi
za dużo filmów amerykańskich się naoglądałeś chyba
tramwajarz weź wyjdź bo na razie to z cb beka jest. Naśmiewać to się każdy umie. Jak nie umiecie koledze pomóc to nie piszcie w jego temacie i nie dokuczajcie mu. Kolego ja nw jak by trzeba kręcić wgl co robić zeby przy ruszaniu motorynka sie coś stało. Nie bój sie nic ci sie nie stanie. to tylko motorynka.
Ale ty się boisz o siebie czy o Motorynkę?
Motorynka max v ok 50 .. ile masz od ziemi 50 cm ? ,no chyba że jeździsz na linie...
Chłopie otrząśnij się wywal się raz drugi trzeci pozdzieraj ręce i po strachu
ja wiem że i przy 5 km się da zabić ale panowie miejmy rozsądek na prawdę ..
Zamknij oczy i w piz*e daj. Jak sie rozpędzisz to oczy otwórz. PO KŁOPOCIE!
Rośnie nam aktywny archeolog
tutaj to już chyba wszyscy się wypowiadali...