Witam. Dużo czytam, kilkoma śmigałem i to nie tak znów mało
Trochę wiem, ale proszę o opinie o T4. Silniki diesla tylko, ale każde i 1.9 i 2.4 i 2.5
Ogół opinii o volkswagenie T4
2.5 w benazynie fajnie się zbiera
takie sranie w banie, same plusy...
tylko blacha. tył nadkola i okolice wlewu to masakra :x
Ogółem to dobre auto, kolega ma Caravelle 2,5 TDI 102 km i nie narzeka. Była jedyna awaria w ciągu 5 lat ( nie pamiętam co, ale coś z silnikiem dość poważnego
) . Ogółem dobre auto, jeździ za granicą . Polecam !
1,9 TD najlepszy silnik, polecam go najbardziej!
Jak dla mnie 2.4 b.dobrze się zbiera. naładowaliśmy bale drzewa prawie pod sam dach i szedł nawet po łące.
Tylko mieliśmy wersje z dwoma siedzeniami z przodu a z tyłu paka i to trochę mało.
Jak wiadomo części łatwo dostępne i nie drogie.
Ale za ładną wersję nawet sporo sobie krzyczą
Jak dla mnie t4 to b.dobry samochód
Teraz przesiedlimy się na t5 i tu już jest gorzej
ale nie będę się rozpisywał
Wiem właśnie, że ponoć T5 są już lipne
Na ładny egzemplarz będę miał fundusz.
Jeździłem głównie tymi 2.4 i jeździ toto miło, ponoć dla 68 KM czyli silnika 1.9 trasa to męka (mowa o załadowanym) a auto będzie jeździlo i po kraju i po zagranicy
lepiej jak już to te 2,5 tdi ale bez niebieskiego I, te mocniejsze (102km) i te z nowszymi wskaźnikami z golfa i nowszym przodem lepsze są i nie rdzewieją tak
Nie dawno mieliśmy VW t4 2.4D. Powiem tak: auto zrobiło u nas ponad 300tyś. km, zawsze gotowe do jazdy, jedyna usterka jaka się w nim zdarzyła to pękła jedna szklanka, tak poza tym(pomijając zmianę oleju, rozrządu, i innych obowiązkowych wymian wynikających z eksploatacji auta) nic się nie działo. Nie bało się towaru, zawsze, dzień w dzień jeździło z ładunkiem ok. 500kg ponad 100km. Jak na dostawczaka wolnossącego to nawet dynamiczne. Spalanie wynosiło około 9l/100km.
1.9 jest niby bardziej awaryjne od tych większych silników, ale znam kogoś, kto to auto z tym silnikiem ma od dobrych 6 lat i nie ma poważniejszych usterek, a jeździ po Polsce, Niemcach, Francji.
Ja powiem tak... co sobotę (dorabiam se
). Jeżdżę VW T4 1.9TD. Posiada prawie 500 000 przebiegu, a silnik odpala na cyknięcie. Bardzo wierna maszyna
Ojciec miał 1.9. Wszystko było ok, palił 10-11 litrów
Zgnity nie było, bo stał u blacharza. Tylko na końcu był problem z kompresją na jednym cylindrze i został sprzedany
Problem był tak duży, że pod większą górkę nie mógł wciągnąć 400 kg agregatu tynkarskiego.
Poszedł za chyba 3 czy 4 tyś zł.
2.4 D podobno robią przebiegi liczone w setkach kilometrów, ale są strasznie zamulone (w końcu to tylko 70 km)
Słyszałem, że renówki Trafic i ople movano biją na łeb T4, ponoć t4 przy nich jest awaryjna a trafic wcale... sam już nie wiem...
trafik i movano to są nowsze konstrukcje jak t4 to nie ma co się dziwić że lepsze no i są większe (movano) no i silniki dCi to zależy jak się trafi niektórzy km walą a inni tylko naprawiają
No te Trafiki są spoko. Sąsiad ma i jeździ na co dzień, spalanie utrzymuje się na jednym poziomie ~ 10l./100km.