Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jak zimują wasze klasyki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
jak w temacie w jaki sposób przechowujecie wasze romety , lub inne klasyki
O ile się nie mylę to był podobny temat, ale ok. Mój to do garażu przesmarować, napompować troszkę więcej powietrza do kół i pod gruby stary koc.
Mój przez całą jesień dużo i tłusto je, rośnie mu sierść i jest mu ciepło.

Kumpel kiedyś nie dokarmiał jesienią i Romet odjechał do ciepłych krajów bo nie miał jak się dostosować do zimy.
jak leci? Regularnie co miesiac Big Grin poczatkowo byl przygotowany, wypucowany, nakryty kocykiem, ale ze warunki jakie mamy takie mamy no to juz 4 dzien w ruchu Smile

Pompuś

Mój aktualnie w częściach spoczywa na podłodze garażu. Tongue
Spoko Big Grin Chodzi mi oto czy lejecie więcej paliwa czy zabezpieczacie jakoś gaznik opony itd
Tematów o tym jam jak POWINNY zimować sprzęty jest kilka.

Jeśli interesuje Cię co konkretnie my(forumowicze znaczy) robimy to powiem szczerze-nie stosuję się do żadnej z porad jakie chętnie udzielam innym. Romet stoi sobie w garażu, jak jest ładny dzień to wlewam mieszankę i jadę.
Mój 50 T-1 stoi w garażu. Ma nasmarowane chromy i jest przykryty szmatami :

Jeden romet stoi przykryty kocem już od września, drugi razem z nim pod ścianą ale bez przykrycia. Mam nadzieje że nie zachoruje...
(23-12-2013 19:16:14)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Jeden romet stoi przykryty kocem już od września, drugi razem z nim pod ścianą ale bez przykrycia. Mam nadzieje że nie zachoruje...

Ten zielony to sama rama. Goła i wesoła. Big Grin
(23-12-2013 19:20:13)Kolo4x4 napisał(a): [ -> ]
(23-12-2013 19:16:14)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Jeden romet stoi przykryty kocem już od września, drugi razem z nim pod ścianą ale bez przykrycia. Mam nadzieje że nie zachoruje...

Ten zielony to sama rama. Goła i wesoła. Big Grin

Co? screwy
Mój ma zrobioną platformę. Stoi sobie od spodu ma grzejniczek Big Grin Chromy zabezpieczone woskiem tak jak i reszta powierzchni lakierniczej. Silnik zalany olejem od czasu do czasu pokopie. Przykryty kocykiem i na to pokrowiec
Mój romet jeszcze śmiga i będzie śmigał całą zimę Smile
a ja dzisiaj chciałem go przepalić i zablokowałem silnik xD (pewnie zawleczka tłoka spadła) xD
W garażu pod plandeką Smile

Zostawiacie paliwo w motorkach czy spuszczacie na zimę?
Stron: 1 2 3
Przekierowanie