Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

A byłeś już na mount everest?

Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2

W tej wyprawie to ja mu towarzyszyłem

Mam taką koncepcję, że może jak znajdę chwilę(hehe, raczej nie) ale żeby nie cisnąć na oryginał, tylko ustylizować na TS1. Ale tak lekko. Mam zawias przód z osłoniętym klaksonem, mam duzy schowek, kolanko i wydech(z osłoną) od stelli.

Agro tuning czy w miarę będzie?

Tak!!!!!!!!

Jeszcze kierownice plaska skombinujesz (niekoniecznie rometowska) to bedzie miod malina

A skąd masz takie zawieszenie ? o.o

---

Powiedz mi jeszcze czy ten duży schowek jest przykręcany

Spawany do ramy.

Generalnie nie wszyscy wiedzą, ale były co najmniej trzy rozmiary schowków.
-Duże-duże-przykręcane
-Duże-mniejsze-przyspawane do ramy
-Małe-tylko te dwie małe plastikowe osłony przykręcane do ramy(jak mam w tej chwili)

---

https://www.youtube.com/watch?v=k3GT2g0t8Vg duże małe u Mrfaka
http://komarki.pl/p/2014/04/skrzyka-narz...115136.jpg - duże duże przykręcane

---

Wziełem panie fotoszopa i porównałem. W Stelli silnik jest pod innym kątem i uwzględniając to wyszło że kolanko od Stelli:


wygląda gorzej niż jakby było choćby od M2

Płaska kierownica [jak w Komarze Sport itp.] występowała też w jednym z modelu ZUNDAPPa (jakim to jak sprawdzę to napiszę) i można kupić niedrogo... A wypatrzyłem to przeypadkiem na Allegro
Nie_mietki - co Ty byś zrobił bez tego FotoShopa

Nie wiedziałbym że od stelli nie pasuje

Dwa tlumiki jak w chopperze kurde felek

ODKOP!!!

Jako że okazałem się zasłużonym forumowiczem i wygrałem zapłon CDI to planuję go założyć.

I wysłać cylinder na 50/4 do Lagoona.

Jak Wojtuś podrośnie to będzie objeżdżał wszystkie kitajskie plastiki.

Jak znajdzie wszystkie biegi

Kiedy możemy się spodziewać "recenzji" zapłonu? Lato 2020?

a już sądziłem że ten twój romet spłonął/gdzieś leży w szopie/na złomie w kontenerze?/lub inna rzecz *

*niepotrzebne skreślić.

Recenzja będzie możliwie szybko. Bo do tego się zobligowałem. Pojeżdżę, porównam i się wezmę za portingi.

Niektórzy mają to szczęście że mogą codziennie podłubać przy swoich maszynach.

Ja mam najwspanialszą żonę która urodziła mi najwspanialszego synka. Jeśli drugie musi się toczyć kosztem pierwszego - nawet nie będę udawał że mi szkoda, bo ani trochę

Miękcioszku, cieszę się Twoim szczęściem. Chodziło mi o to, że raczej nie jeździsz tym Rometem zbyt często, stąd moje pytanie. Swoją drogą, z jednej strony ten Romet taki fajny, oryginalny, a tu jakieś portingi? Rakiety z tego nie zrobisz