(21-12-2013 21:38:31)Tomasso94 napisał(a): [ -> ]Jakby dzisiejsze Romety miały być w 100% polskie, to wątpię czy kogokolwiek było by na nie stać.
Pewnie nie byłoby marki Romet na rynku. Nastały czasy globalizacji, gdzie wszystkie podzespoły różnych marek są z jednej fabryki, a montaż realizowany jest w kooperacji międzynarodowej. Finalny montaż i kontrola jakości jest w Podgrodziu i lepiej już nie będzie. Powinniśmy być dumni z tego, że mamy własną narodową markę rowerów, motorowerów i motocykli, która ma bogatą historię i znana jest w Europie. Np niemiecki simson skończył swoją działalność w 2002 chyba roku, a dziś niemcy jeżdżą na naszych Zetkach i CRS-ach (przynajmniej widziałem je na ebayu u nich). A komu się nie podoba kapitalizm i globalizacja może do końca życia jeździć Ogarem 200 i nikt mu tego nie zabroni
Ten 202 to normalnie współczesna interpretacja Jawki Mustanga! Wygląda na to, że projektując go się na niej wzorowali. Podoba mi się ten motorek, może nawet skuszę się na zakup
Mi się bardzo podoba i co najważniejsze cena nie jest wygórowana
Myśle ze dużo osób kupi coś takiego niż nowego Routera z media expert za 1600zł
A tutaj proszę Romet Ogar Cafe 50, czyli cafe racer nowy.
125ccm, mi się podoba bardzo.
Super! Nie dość, że będzie prawie Polski to jeszcze jest bardzo ładny.
I zauważcie, że Cafe Racer ma z przodu tarczę.
2 patole za coś co według niektórych tu przypomina Ogara którego można mieć za 300zł.
Fuj. Brzydki. Brzydkie naklejki. Brzydki. Afe.
Ten Kafe rejsero podobny... W sumie to do simsona (<3) podobny.
Tak mi się kijowo skojarzyło
Tylko w simsonku tłumik dołem
Poczekamy, zobaczymy. Macie jakieś przecieki odnośnie szans na produkcję tego Ogara 202 i przede wszystkim tego Cafe 50?
Aha. Gdyby tego Ogara nazwali chang-li-sung XPK 50 to by pewnie tego lamentu nie było. Cztery litery, trzy cyferki i jaki szał
Caffe średni, nie powinni nazywać go Ogarem. Bardziej przypomina WSKę, zwłaszcza z tyłu
Aaaaa. Zmęczony jestem przedświąteczną gorączką i nie zanotowałem.
Mam nadzieję że na komunię jakieś dzieci dostaną takiego Cafe i za dwa lata będzie można coś na rynku wtórnym trafić. Do niego zadupnik, ładny lakier...mi się podoba.
Hehe, Chińczycy szybciej zrobili Cafe niż ja
Ale ta zwykła 50ccm moim zdaniem jest lepsza ponieważ bardziej przypomina polskiego Ogara
Mi tam sie skojarzyło.
akysz pajacu.
Już wiem!!! W tego cafe bym chętnie 019 włożył