Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Router Ws 50 Opinia ważne wbij
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Panowie nie rozumiem waszego sporu ... Ja uważam że ten chiński silnik co jest w routerze nie jest taki zły, mam takiego więc wiem co mówię odkąd kupiłem tego chinczyka nic do niego nie dokładam z wyjątkiem paliwa Smile Fakt faktem simson jest wytrzymalszy od routera ,ale uważam że jeżeli się zadba o sprzęt to będzie chodził i chodził
Nie miałem padła, ale wątpię żeby był dobry..
(19-11-2013 00:51:14)arasszymaras napisał(a): [ -> ]Jak się od tylu ludzi słyszało opinie i się tym jechało to się coś o tym wie.. znam wielu ludzi którzy kupili chińczyki, pojeździli z 2 lata i przesiadali się na Simsony..

O Simsonach też można się wiele nasłuchać, Te Chińczyki biorą twojego simsona na łeb pod względem prędkości, awaryjności a co na pewno spalania, a części są 3 x tańsze
Moim zdaniem kto miał chinski motorower to zna jego zalety więc nie ma co tłumaczyć tym osobą które takiego motoroweru nie posiadają ...
(19-11-2013 01:07:18)Damian0 napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem kto miał chinski motorower to zna jego zalety więc nie ma co tłumaczyć tym osobą które takiego motoroweru nie posiadają ...

Ja miałem, co jak co, ale zalet nie przypominam sobie żadnych, same wady. Co najlepsze to to, że po 6tys. km. łożysko pod korbowodem wyparowało.
Zależy też od poszanowania sprzętu. Ja jak na razie nie narzekam zrobiłem już około 500 km i oprócz wkładu w paliwo nic innego do niego nie dokładam
Chinol na pewno.przejezdzi simsona. Awaryjnosc w chinskich silnikach jest znikoma - jak cos sie zepsuje to musi to byc naprawde powazna awaria. Poczytajcie sobie o hondzie super cub. Na tym silniku wzorowali sie chinscy inzynierowie. I jes t on uzywany w tajwanskich, japonskich i chinskich pojazdach. I spelnia swoje zadanie - jest bezawaryjny, oszczedny i tani w obsludze. Ten sam silnik jest i w yamasze x1, i w hondzie, i w kymcach, i w chinskich, tylko w nich jest on wtykany do scigaczy. A nawet jesli simson jest idealny to w koncu dobije do tych 20k i poprosi o remont, a chinski moze nawet po 40k, i to jedynie cylinder i tlok, ew. lozyska. Simson pali ok 3-3,5l a chinski 2-2,5, w skrajnych wypadkach 3. Aha i zapomnialem dodac ze to wszystko to sa jedne czesci (yamaha, honda, chinole, itp.) tylko roznia sie jakoscia
Kolejny trzynastolatek który wie o simsonie i chińczyku z internetu... Simson pali 3-3,5l? Tak, tyle że jak jedziesz non stop na odcięciu... Honda super cub stoi już w muzeach, a ty się cieszysz że wzorowali na nich silniki? Nie miałeś jeszcze żadnego pojazdu, a mówisz o hondach i yamahach?
Stron: 1 2 3
Przekierowanie