Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Cześć wszystkim.
Więc od początku. Od roku wpadł mi w oko sztywniak i chciałem takiego odremontować. Popytałem, podzwoniłem i wyszło, że mój kolega posiada takiego w stodole więc dokonaliśmy zamiany sztywniak za silnik od yamahy dt 50 MX z elektryką itp.

Komar już u mnie, w takiej postaci go dostałem

















Sztywniak z 1969r nr ramy z tymi na silniku, takie same (choć mogą być przebijane gdyż w tamtych latach to robili) dokumentów niestety nie posiadam. Jakie mam plany co do Komara? Dość spore. Chcę go robić w jak największym stopniu oryginalnym. Nie mam zamiaru nim jeździć lecz postawić go do ciepłego pokoju i pięknie go prezentować. Zdjęcia z renowacji motocykla będę starał się dodawać na bieżąco i to już wkrótce.

Fajnie że go uratowałeś czekam na efekty i fotki Powodzenia

spk kompletuj, remontuj. Już sie nie mogę doczekać efektu końcowego . Na jaki kolor malujesz : szaro granatowy czy bordowo czarny?

Powodzenia w remoncie

Dzięki za doping z waszej strony Lakier będzie oryginalny jaki był położony w tej sztuce. Czyli szaro-niebieski.

spk też takiego składam i w takich kolorach , jak chcesz mogę wrzucić foto

Wygląda strasznie, ale mam nadzieję, że w Twoim warsztacie zamieni się w pięknego Komara!

Bardzo fajny komar powodzenia

Chciałbym takiego

Oby coś z tego wyszło

Dziś przyszła do mnie paczka z zakupionymi częściami







Na zdjęciach nie wygląda to za fajnie ale części nie są pordzewiałe, nie mają wgnieceń oprócz jednej osłony gaźnika i "płaskownika" które wymienię.

Tutaj mały rarytas





Części te wymieniam bo u mnie są pocięte, powyginane i nie opłacało się ich robić. Do piaskowania i lakierowania brakuje mi jeszcze bagażnika i osłony łańcucha

Te osłony to bym sobie co roku pod choinkę kładł. I nie rozpakowywał oczywiście

Piękna sprawa! Gdzieś taki rarytasik dorwał?

Często czaję na allegro takie okazy, szybko takie rodzynki znikają, a jak są to swoje kosztują ;/

Osłon zazdroszczę potężnie O.O Powodzenia w remoncie