Elo.
Mam taki plan na zimę który polega na usprawnieniu mojego ogara. Jednym z usprawnień jest wymiana zawieszenia na simsonowskie. Na allegro upatrzyłem sobie takie oto zawieszenie :
http://allegro.pl/amortyzatory-lagi-zawi...15690.html
Teraz moje pytania. Jakie trudności napotkam przy wsadzeniu tego do ogara 205 z roku 1987 ? Co muszę przerobić ? Co wyregulować ? Itd.
Jeszcze jedno. jak zregenerować takie zawieszenie ? Mam zamiar kupić ten komplet naprawczy :
http://allegro.pl/komplet-naprawczy-tele...09205.html i wsadzić go do środka. Ma ktoś jakiś tourial na temat regeneracji ? Najlepiej ze zdjęciami i dokładnym opisem. Z góry dzięki.
Tam jest trochę przerabiania .... Między innymi nie wchodzi do główki ramy ! Musiał byś gdzieś na forach poszukać , ale mi się wydaję że taki temat już był ;-)
Aleś mi i wytłumaczył. Co nie wchodzi do główki ramy ? Za grube ? Za długie ? Jest ktoś na TYM forum kto wie coś o tym ?
No dobra a co z regeneracją ? Dostane jakieś instrukcje ? Wie ktoś jeszcze jak to zrobić i co i jak po kolei poskładać żeby działało jak najlepiej ?
Lagi pasują bezproblemowo tylko trzeba uciąć ogranicznik skrętu kierownicy.
Co do regeneracji to odkręcasz półke i zostają ci same lagi , sciągasz gumy , odkręcasz dolne śrubki i lagi masz rozebrane w drobny mak. Wymieniasz simery, olej itd składasz w kupe i masz zregenerowane
No właśnie z tym olejem. Jaki da najlepszy efekt ? chce aby amortyzatory procowały jak najlepiej, bez jakichkolwiek problemów tłumiły każdy wstrząs jaki się da. Do tego jest potrzebny ten specjalny olej czy może być coś zwykłego. I ile wlać tego oleju do amortyzatora ?
Wchodzi 40 ml na lagę. Ten olej w linku byłby najlepszy(jest to oryginalny Simsonowski olej), ale tak jak mówiłem jak masz jakiśkolwiek olej hydrauliczny to też się nada
Jest do obciecia główka ramy o jakieś 2 - 3 cm . Inaczej nie skręcisz zawieszenia z łożyskami. Proponuje na dół sztycy dać nakrętke dolna dokrecajaca łożyska ( ta pod półką ) oraz tak samo z góry zrobic. W przeciwnym wypadku zawieszenie będzie dostawało ciągłych luzów i będzie się rozkręcało
Jeżeli chcesz,to mam takie zawieszenie w bdb stanie,nie potrzebujące regeneracji,wchodzi bez problemu,trzeba tylko uciąć ogranicznik skrętu na ramię.
Tutaj link do aukcji/
http://allegro.pl/lagi-simson-s51-orgina...55410.html
Dodaje do niego półkę itp,oraz mocowania kierownicy.
Cytat:Jeżeli chcesz,to mam takie zawieszenie w bdb stanie,nie potrzebujące regeneracji,wchodzi bez problemu,trzeba tylko uciąć ogranicznik skrętu na ramię.
Tutaj link do aukcji/
Jak to wchodzi bez problemu ? Jest jakoś przerobione ? Dajesz wszystko nawet z łożyskami i blokadą kierownicy ?
Cytat:Jest do obciecia główka ramy o jakieś 2 - 3 cm . Inaczej nie skręcisz zawieszenia z łożyskami. Proponuje na dół sztycy dać nakrętke dolna dokrecajaca łożyska ( ta pod półką ) oraz tak samo z góry zrobic. W przeciwnym wypadku zawieszenie będzie dostawało ciągłych luzów i będzie się rozkręcało
Mógłbyś to jakoś ze zdjęciami albo chociaż schematycznie z mniej więcej dokładnym opisem co robić dalej bo nie rozumiem twoich słów.
Jeśli masz T-1 to trzeba ciąć główke ramy , w Ogarze 205 trzeba obciąć tylko ogranicznik kierownicy i nic wiecej pasuje bez problemu.
Nie tylko ogranicznik, główke też lekko trzeba przyciąć. W 50t1 to praktycznie 1/3 glowki a tu bym juz tego nei przerabiał.
To było dawno temu nie mam żadnych zdjęć. Poprostu miseczka rometa nie jest kompatybilna z nakrętką i itym dolnym torowiskiem na sztycy półki przez co musisz dać z 1 jak i z 2 strony te nakrętki
http://allegro.pl/nakretka-zawieszenia-r...45860.html
Tak by kulki mogły swobodnie się obracać po całkowitym skręceniu
Mam Ogara 205 z 1987 roku i podejrzewam że ma krótką główkę ramy.
Cytat:Nie tylko ogranicznik, główke też lekko trzeba przyciąć. W 50t1 to praktycznie 1/3 glowki a tu bym juz tego nei przerabiał.
To było dawno temu nie mam żadnych zdjęć. Poprostu miseczka rometa nie jest kompatybilna z nakrętką i itym dolnym torowiskiem na sztycy półki przez co musisz dać z 1 jak i z 2 strony te nakrętki
http://allegro.pl/nakretka-zawieszenia-r...45860.html
Tak by kulki mogły swobodnie się obracać po całkowitym skręceniu
Człowieku. Ty tu piszesz takie rzeczy że już się gubie. W temacie "wolnegokuby" nie pisze nic o takich rzeczach a zawieszenie jakoś wsadził i chyba nie narzeka. Czy to konieczne z tymi nakrętkami ? Jeśli tak to ile ich kupić ?
