Za darmo, ewentualnie "co łaska"
Jeden z moich dawnych rowerów, przed pomalowaniem był czerwony i na pewno miał napis romet, bardzo go lubiłem, jeżdziłem na nim chociaż miałem rower z komunii za 600 zł.
Do odebrania w Zabrzu
Może i stan jest bardzo kiepski ale warto wsiąść choćby z powodu siodełka i nóżki
Jak nikt się nie zgłosi do jutra wieczora to rower ląduje na złomie.
Sprawa chyba rozwiązana to Romet urwis lub smyk. Zdjęć urwisa nie znalazłem ani żadnych informacji o nim.
witam jestem był bym chętny tylko mam problem z transportem
(11-11-2013 00:52:04)piter2595 napisał(a): [ -> ]witam jestem był bym chętny tylko mam problem z transportem
No to nie wiem, ja ci go przecież nie przywiozę, i musisz się albo zadeklarować na 100% że go bierzesz albo przyjechać po niego dzisiaj albo jutro bo jutro w końcu jedziemy na ten złom.
nie opłaca mi się go brać
- Ile za to?
- Za darmo
- Eee, nie opłaca się.
serio jak mam płaci za koszty przesyłki za siedzenie i stopkę to jest trochę nie logiczne
Ha ha, przesyłka z Mikulczyc do Wieszowy? Przecież to jest 7 km, mój kolega z klasy codziennie przyjeżdża do szkoły z Wieszowy. Przecież masz ogara, problem ci jest przyjechać 7 km?
Rower wywalony na złom, temat do zamknięcia.