09-07-2013, 11:51:49
Witam. Pod koniec maja 2013 stałem się posiadaczem WSK 125 Wsk-e miał na sprzedanie mój kolega z klasy, wsk-a była w fatalnym stanie, ale pożyczyłem kaske i kupiłem Wsk nie miała papierów. Za wsk-e dałem 500zł. Była oczywiście na chodzie.
Zdjęcia wsk przed kupieniem... masakra...
[attachment=3360]
[attachment=3361]
Wsk-e od razu zacząłem remontować...
Na początek kupiłem filtr powietrza, prawą pokrywę silnika i zrobiłem przedni błotnik po czym pomalowałem bak i błotniki żeby jakoś już to wyglądało...
Około 3 tygodni temu udało mi się zakupić kanapę(od wsk), tłumik (od jawy) i kolanko (od wsk) i tak codziennie coś robiłem...
Wczoraj pomalowałem felgi i filtr powietrza,bo bardzo to szpeciło wsk-e Oto fotki ze wczoraj...
[attachment=3363]
[attachment=3364]
[attachment=3365]
Zdjęcia wsk przed kupieniem... masakra...
[attachment=3360]
[attachment=3361]
Wsk-e od razu zacząłem remontować...
Na początek kupiłem filtr powietrza, prawą pokrywę silnika i zrobiłem przedni błotnik po czym pomalowałem bak i błotniki żeby jakoś już to wyglądało...
Około 3 tygodni temu udało mi się zakupić kanapę(od wsk), tłumik (od jawy) i kolanko (od wsk) i tak codziennie coś robiłem...
Wczoraj pomalowałem felgi i filtr powietrza,bo bardzo to szpeciło wsk-e Oto fotki ze wczoraj...
[attachment=3363]
[attachment=3364]
[attachment=3365]