Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wycena Ogar 200-czy się opłaca?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Olej to padło Dawidzie, nie kupuj pod wpływem impulsu. Poczekaj na spokojnie na pewno coś wypłynie. Popytaj znajomych, wujków, ciocie. Rozwieś ogłoszenia w sklepach na lokalnych wioskach, a może i ktoś sam do Ciebie zadzwoni. Ja tak zrobiłem i kupiłem 3 maszyny za grosze. look:
Jednak pojadę dzisiaj do niego i powiem mu że 180 zł a jak nie będzie chciał to dziękuje, na bieżąco przekaże tu opinie sprzedawcy
nie no typek chce 500 a ty mu zaproponujesz 180zł Big Grin
mała różnica jestTongue
Chciał 600 ale powiedział że bez targowania 500 zł ale ja to z tatą pojadę niedługo bo gdzieś w połowie tygodnia i powiem mu że 180-200 zł zresztą nie przejdzie mi przeglądu, wszystko muszę na kartce wypisać
Człowieku, odpuść sobie.
Znajdziesz coś w o wiele lepszym stanie (ja kupiłem 205 za 300zł, porównując do tej 200 to miałem igłe !).
Rozumiem że nie chce się szukać, ale lepiej pogrzebać niż później dopłacać.
Dawid - szkoda kasy na niego. Równie dobrze możesz wyrzucić za okno.

Licz się z tym, że żeby go zrobić musisz wrzucić w niego spokojnie 700-1000zł w remont razem z rejestracją i OC... a sam mówisz, że 500zł nie masz.

Lepiej poczekać i znaleźć coś jeżdżącego za 500zł niż inwestować w to padło. Ja kupiłem lepszy stan Ogara 200 i wpakowałem w niego ze wszystkim 1200,-. Więc jest to dość kosztowny interes jak chcesz mieć piękną i porządną maszynkę.
Ja go na pewno malować nie będę(małe poprawki zrobię) a pamiętajcie, że ja kupiłem komara w opłakanym stanie(link w sygnaturze) za marne pieniądze a wystarczyło w niego włożyć tylko 35 zł a sprzedałem za 3 razy więcej niż przy kupnie, więc w tym ogarze nie będzie dużo do roboty bo tylko te stopki hamulce tył i przód oraz licznik i linki i będzie git do jeżdżenia i oczywiście polerka silnika, myślę że za 180 zł gościu się zgodzi ale tego pewien nie jestem a z rodzicami pojadę i zobaczymy, zdam relację tutaj, nie zamykać!
Raz sie udało to nie znaczy że drugi sie uda... odpuść i tyle. Allegro, tablica, anonse - to nie boli . W końcu znajdziesz lepszego.
Niech jedzie, niech zaproponuje swoją magiczną cenę. Jak go gościu niechcący opluje ze śmiechu to zrozumie. Smile Ktoś wystawia sprzęt za 600zł, a Ty chcesz go za 180,- hehe. za 150,- dokumenty z ramą chodzą...

Pompuś

Semmao, masz racje. Ja nie wiem, czy on nie myśli, czy co... Człowieku kto Ci zejdzie o ponad 300 zł ?...
Po prostu mu powiem że nie jest wart swojej ceny i wezmę ze sobą rzeczoznawcę(znajomego)i ciekawe, czy odpuści czy nie.Zresztą tamtemu panu na sprzedaży nie zależy a myśli ze głupiego znalazł, to ja mu wyczytam wszystko a kasa na remont jest odłożona, tylko nie mam transportu to kupie od tego gostka i będę remontował, zresztą do roboty przy nim nie jest chyba dużo, trochę rzeczy powymieniał,a tyle chce za niego, bo opłaca go już z 10 lat i chce, aby mu się to wszystko zwróciło oraz za części(najprawdopodobniej), ma skuter i mu nie zależy na nim, bo przecież jak się ma skuter to się nie jeździ takim struclem
(24-06-2013 18:29:28)Romeciarz351 napisał(a): [ -> ]Po pierwsze jak go kupie to nie mam kasy na malowanie
po drugie mam tylko 360zł
po trzecie nie obchodzi mnie stan lakieru a silnika i on pierwszy pójdzie do polerki

HAHA ty to jesteś agent,silnik trup a ty wolisz polerkę,nie bierz tego gówno bo szkoda kasy na takie coś
A skąd wiecie co się dzieje w silniku, troche go odpicuje i cena wzrośnie
Co nie zmienia faktu że ogar pozostaje ogarem i kokosów nie zbijesz ... musiałby być w stanie kolekcjonerskim żeby ktoś dał za niego takie pieniądze żeby sie opłacało z tym bawić.
Wypatrzyłem Rometa Komara dwuosobowego koloru niebieskiego tylko brak OC oraz przedniego koła chce 350 zł
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie