Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Chart- Waląca się elektryka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka. Romet już mnie powoli zaczyna denerwować Angry . Stał przez tydzień nie jeżdżony a gdy wczoraj chciałem się przejechać to pierwsze co mi się rzuciło w oczy to brak powietrza w tylnej oponie (przebita).
Potem nie mogłem go za groma odpalić aż wkońcu ssanie wyłączyłem i z pierwszego odpalił. Ale nie mogłem go potem zgasić, guzik na kierownicy przełączyłem i romet dalej chodzi, kluczyk wyjąłem i też dalej chodzi aż fajke zdjąłem i zgasł Angry
Zauważyłem też że nie ma kierunków, klaksonu, świateł z tyłu (przednie świecą). Dodam że aku naładowany na fula.
Przejrzy elektrykę, może gdzieś masy nie ma, lub kabel się wypiął Wink
Przejrzałem i niby wszystko jest w porządku, wypięty był jeden kabelek i już mogę gasić normalnie.
Ale światła z tyłu, kierunki i klakson nadal nie działa
A bezpiecznik nie spalony ??
boże coś w stacyjce siedzi że nie podaje dalej prądu ?
już chyba znalazłem winowajce, to jest spalony bezpiecznik. Jutro kupie nowy i powiem wam czy to na 100% bezpiecznik
(24-05-2013 23:17:31)damix98 napisał(a): [ -> ]już chyba znalazłem winowajce, to jest spalony bezpiecznik. Jutro kupie nowy i powiem wam czy to na 100% bezpiecznik

I jak kupiłeś ?? To bezpiecznik czy nie ? A i nie potrzeba Ci bezpiecznika aby to sprawdzić, i widać jak się bezpiecznik spali Tongue
Tak to był bezpiecznik, a z tylu nie miałem światła bo masa sie odpieła
jak Ci sie elektryka wali,to zrób nowa od podstawa,i bedzie po problemie,bo bedziesz miał wszytsko nowe i cala elektrykę sprawna,i woz ze soba bezpieczniki bo kolega pchał 2km mz bo sie mu spalił Tongue
Przekierowanie