22-04-2013, 22:59:04
Tak jak już pisałem w powitalni. Po dosyć długich poszukiwaniach taniego sprzętu do renowacji natknąłem się na Komara 2320 z 1969 roku niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Motorower był na chodzi, brakowało mu tylko paru części i co najważniejsze koszt zakupu mieścił się w moim budżecie.
W wolnej chwili przesiadywałem w garażu i krok po kroku go rozkręcałem, teraz leży w pudłach przygotowany do piaskowania, potem lakierowanie proszkowe i skłamy itd. (pewnie po drodze wyjdą niezaplanowane sprawy...)
Zamieszczam zdjęcia tuż po zakupie.
ps. Parę dni po zakupie byłem na złomie po trochę metalu, a tu patrze stoi komar również 2320 tylko bardzo wybrakowany. Kupiłem go za 30zł i na razie leży może jakieś części sie przydadzą.
W wolnej chwili przesiadywałem w garażu i krok po kroku go rozkręcałem, teraz leży w pudłach przygotowany do piaskowania, potem lakierowanie proszkowe i skłamy itd. (pewnie po drodze wyjdą niezaplanowane sprawy...)
Zamieszczam zdjęcia tuż po zakupie.
ps. Parę dni po zakupie byłem na złomie po trochę metalu, a tu patrze stoi komar również 2320 tylko bardzo wybrakowany. Kupiłem go za 30zł i na razie leży może jakieś części sie przydadzą.