Też zastanawiałem się nad oryginalnymi obręczami z epoki oraz szprychami o średnicy 2,6 mm ale zdecydowałem się na chińskie elementy i jak na razie nie mam zastrzeżeń, chrom jest ładny i bez skazy, jedynym mankamentem jest napis z rozmiarem koła na krawędzi.
JESTEEEM! Nareszcie udało mi się już skompletować wszystkie części (brakuje mi tylko jednej opony i narzędziówki) do postawienia komara na kołach! Oczywiście bez silnika, szkiełkowanie, szlifowanie, rozkładanie i składanie silnika zostawię na ferie zimowe a najprawdopodobniej na przyszłe wakacje (ponieważ w środę rozpoczynam studia). W zeszłym tygodniu wysłałem części do cynkowania i chromowania i do końca października pewnie do mnie wrócą, a potem w jakiś wolny weekend złożę wszystko do kupy.
Trochę się działo przez ostatni czas i jeszcze będzie się działo
Przyszły części z cynkowania, JEDNAK NIE POLECAM TEGO ZAKŁADU!
http://motokac.pl/
(bardzo trudno się nimi skontaktować, facet jest niesłowny, nie odbiera telefonów, kręcił że już zostały wysłane a tak na prawdę jeszcze ich nie zrobił, poza tym nie wszystkie części do mnie dotarły, cynki zrobione na odwal się, bardzo długi czas oczekiwania!!! - ODRADZAM)
Bębny kół zostały wyszkiełkowane, to samo planuję z silnikiem, zaplotłem koła na chińskich obręczach i cienkich szprychach (zrezygnowałem z tanich z allegro o średnicy ponad 3mm). Centrowaniem kół zajął się Pan z Warszawy, który ma zakład na ulicy Szerokiej 47, tego Pana z całego serca mogę polecić, fachowiec w swojej dziedzinie, mógł je zrobić od ręki na poczekaniu ale mi się nie spieszyło, po tygodniu odebrałem kółka. Z tyłu mam założoną oponę stomila, natomiast z przodu tez jest stomil ale troszkę w gorszym stanie.
To chyba na tyle, lampa i kierownica też już są prawie gotowe,być może jutro wieczorem będą zdjęcia kompletnej ramy.
Szkoda, że podałem Ci namiary na tego gościa ale sam nie znałem jego roboty bo dopiero czekałem na paczkę. Ale mogę potwierdzić, wszystko to co napisane wyżej. Miałem mieć ocynk po 2tyg zeszło się dwa miesiące. Na szczęście już mam nauczkę i części od innego pojazdu już mu nie wyślę. Co zrobiłeś z chromami? Szkoda, że zdjęcia takie małe
Temu samemu gościowi dałem do chromowania kierownicę, korby i strzałki ale również je spierdo***. Powiedziałem mu o tym a on mi odpowiedział że jest to budżetowe chromowanie. Może teraz będzie lepiej.
a wysłałem Ci namiar do tej drugiej firmy? Szkoda, że im nie wysłałeś... Teraz są ładne zdjęcia, widzę idzie Ci to składanie szybciej niż mi
Kurde, no śliczny jest, nie ma co więcej mówić.
Po niedługiej przerwie ruszamy dalej!
Silnik został rozebrany i wyszkiełkowany, to samo z gaźnikiem.
W Milanówku zakupiłem komplet do regeneracji silnika s38 (tzn. uszczelki, cylinder, głowica, wał + wszystkie łożyska i uszczelniacze).
Części z wnętrza silnika wyczyściłem i wczoraj razem z tatą udało nam się złożyć skrzynię biegów... dzisiaj weźmiemy się za resztę.
Na sam koniec zostanie nam podokręcanie wszystkich śrubek i podłączenie wiązki.
Czym smarowałeś uszczelkę połówek silnika
Papierowa uszczelka była posmarowana olejem tym samym który będę lał do skrzyni - Lux 10.
W 90% remont (dosyć długoterminowy) został zakończony
Komar stoi na kołach, brakuje mu tylko pręta od hamulca, narzędniówki i nowego tłumika, poza tym nie jest jeszcze podłączona do końca wiązka elektryczna i założony klosz przedniej lampy.
Wczoraj nawet udało mi się nim przejechać przez moją miejscowość...
Pozostaje jeszcze kwestia wyregulowania silnika, jednak po mojej przejażdżce zginęła iska i już nie miałem czasu jej szukać.
Wszystkie poprawki i ostatnie 10% remontu nie wiem kiedy uda mi się przeprowadzić ponieważ emigruję na czas nieokreślony
PS Komarek będzie miał cieplutkie miejsce w moim pokoju pod narzutą
Nie chciałem brudzić baku benzyną dlatego też do ramy przymocowana jest strzykawka.
Strzykawka na benzynę sam tak robiłem
komar super wygląda tylko zmień te pedała