Siema
Jakiś czas temu wymieniłem żarówkę w przedniej lampie, bo stara się zjarała. Pomyślałem, że to normalne, bo pewnie swoje lata miała. Ale wtedy kumpel powiedział mi, że teraz to się zacznie, bo on u siebie w ogarze też to miał, że co chwila kupował żarówki bo mu się przepalały. Wątpiłem, aby coś takiego u mnie było możliwe. Ale dzisiaj nowa żarówka się spaliła :/ Jeszcze kilka godzin temu działała, a teraz już nie.
Czy to możliwe, że spaliła się przez za duże gazowanie na luzie? Bo czasem go przygazuję, jak jest ciepły silnik. No i raz mi bieg nie wskoczył. Tzn. zmieniałem z 2 na 3 i wbił mi się luz. To przez to? Czy może mam gdzieś spięcie w instalacji?
I ile vatowe kupujesz żarówki?
Zwyczajne szóstki. Ta nowa to bodajże, AWINA.
Ale nie wydaje mi się, że to wina samej żarówki. Obstawiam to gazowanie. Choć kto tam w Romecie wie...
szustka nie moze byc do jawek bo one maja instalacje 9v musisz kupic zarówke 12 volt bo 9volt ciezko znalesc. mojemu ojcu tez zarówka 6voltowa sie zawsze pali
Miałem w Ogarze 6V żaróweczki i nie przypominam sobie, aby mi cokolwiek kiedykolwiek spaliło. Obojętnie, czy gazowałem, stałem, jechałem czy cokolwiek. Albo masz jakieś te tam napięcia inne, albo... Skopane gdzieś kable, i tyle.
Puść światła tylne i przednie przez opornik. Proste.
I tu sie za dużo woltaż nie liczy - zarowki rometowskie.
Patrzcie na Watty.
Wsadź na tył 12v i spokój będziesz miał.
Odkąd wymieniłem przód i tył na 12V świeci bardzo dobrze i do tego nie przepala na 6v działało do pierwszej przygazówki
Co wy czynicie, Na przód kup 6V 25-25 W coś takiego, musiał bym sprawdzić jaką ja mam bo pewnie masz 30 W iskrownik, na tył ciepni 12V i bedzie spokój, A co do sugerowanych żarówek przez sprzedawców to oni dają 6V 15/15W ta u mnie wytrzymałą 20 m, wsadziłem ciemno było a przejade sie miałem krótkie, ruszyłem ja do zmiany na 2 bieg a światło zgasło, dałęm na długie na obroty wszedłem i bach po żarówce
więc długie sie nie nacieszyłem, ale jak kupiłem 25/25 albo 25/21 coś takiego sprawdze pisz na PW dam ci znać dokłądniej, i teraz mam święty spokój
Dobra a więc...
O tylnej lampie nie piszcie nawet. Przecież wogóle jej nie mam
(tzn. mam ale na baterie)
Ta żarówka z przodu, to jest 25-25W jak dobrze pamiętam. Wiem że na pewno 25. W sklepie poprosiłem o żarówkę do Ogara 200 i taką dostałem. Sprzedawca od wielu lat ma do czynienia z rometami więc raczej wiedział co dawał, aczkolwiek tak jak piszecie. Ogary lubią palić 6-woltówki...
Dodam jeszcze, bo może mieć to znaczenie - że u mnie nie działa jedno światło. Nie pamiętam które, ale bodajże żeby świeciło to przełącznik od świateł muszę mieć załączony w górę. Może to ma jakieś znaczenie?
No i co z tym fantem zrobić? Kupić 12V żarówkę? Jak tak to o jakich dokładnie parametrach? A co do tego opornika, to nie mam pod ręką lutownicy nawet, żeby się w to bawić. Wolę po prostu kupić żarówkę która przetrzyma te spięcia czy cokolwiek by to nie było.
Aaa i to gazowanie też może mieć jakieś znaczenie. Gadałem dzisiaj z kumplem to mi dokładnie opowiadał jak to u niego było. On miał jeszcze gorzej, bo ledwo wstawił żarówkę, odpalił ogara i światło to było okej. Dopóki nie dał mu gazu na max. Wtedy gasła i musiał wymieniać. Nic z tym nie zrobił bo niedługo później sprzedał rometa.
Czy wymieniałeś cewki świetlne ? Lub grzebałeś coś przy elektryce ? Jeżeli cewki wymieniłeś to kup żarówki 12V u mnie pomogło
Przy elektryce nic nie grzebane, poza tym że już wieeeki temu (tj. ze dwa miechy
) ustawiany był zapłon.
Ale odkryłem ważny szczegół!
Przypadkiem rzuciłem okiem na starą żarówkę (tę pierwszą która była w ogim jak go kupiłem). Okazało się że ona miała 12V i 5W . A ta którą kupilem ma 6V i 15W .
Obstawiam, że stara spaliła się ze starości (choć jeden drucik jeszcze cały, bo u mnie działa tylko jedno światło), a nowa przez za dużo mocy. Cewkę pod bakiem mam na 8V (nie wiem czy to ważne). Więc dam po prostu nową żarówke 12V. Tylko teraz pytanie. Jaka moc? Tak jak tamta stara, 5W czy może więcej?
Ja mam zapłon 30W wstawiłem w sierpniu na tył 10W/12V a na przód 21/5W/12V i jeżdzę cały czas z przodu na światłach drogowych i jeszcze sie do tej pory nie spaliło
znaczy się dać piątke? To kupię po prostu taką samą jak ta 12v co mam.