Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Zetka 50 opinie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
dawcio650e dzięki. Opinia się przyda.
Odkopię, bo jeździłem tym w weekend Wink --> za odkop przepraszam, ale może opinia 30-latka się komuś przyda Wink

1. Zetka salonowa, przejechane 650 km. Po 50 km (już!) miała gaźnik wymieniany na gwarancji. Obecnie znów to samo - po prostu zimna pali i gaśnie. Serwis twierdzi, że to felerna seria gaźników.
2. Jak już się rozgrzała - to jak na owe 50ccm to powiem szczerze, że jest mocna. Wkręca sie ładnie, skrzynia biegów dość precyzyjna, choć samej wajchy przy bucie 45 musiałem się na początku sporo naszukać.
3. Ogromny plus za czytelność i jakość wkaźników
4. Zwinna i dynamiczna, dobrze zawraca, bardzo dobrze hamuje, przy czym jest dość przewidywalna.
5. Zdziwiłem się znacznie, że "zetka" chciała spode mnie wyskoczyć przy pierwszej próbie ruszenia - na plus Smile
6. Pozycja za kierownicą - hiem Wink na mój kręgosłup obolały średnio na jeża - kanapiasty Ogar jest mi wygodniejszy Wink Za to Zetka pozycją za kierownicą udanie imituje motocykle większych pojemności.

Podsumowując: gdybym miał 15 lat mniej najpewniej bym na ową zetkę skutecznie zachorował, po czym bym ją zakupił.
Bo one tak mają zimne palić, serwis się nie zna na regulacji gaźnika i jego obsłudze. Na ssaniu trzeba trzymać manetkę a obroty dopiero na półssaniu same będą się utrzymywać
Dokładnie . Kolega ma taką Zetke już jakiś czas i nie narzeka wręcz sobie chwali .
Ogólnie przekonałem się do tych motorków Smile lecz postanowiłem już nie włóczyć się 50 Smile Czekam do 16 urodzin aby zrobić A1 ( W Grudniu mam urodziny ). Więc będzie albo K 125 lub Zetka 125 Smile
Zetka doskonałe hamulce i wygodniejsza, K prostszy, mniej wygodny i słabsze hamulce
Bardzo Dziękuje wszystkim za odpowiedzi Smile Teraz tylko zdać na A1 Smile Myślę że Zetka 125 Smile będzie dla mnie dobra.
No i dobry wybór. Zetka waży sporo, ma szerokie ogumienie więc 50cm3 po prostu słabiutko jeździ. 125 daje rade.

I tak jak Błażej pisał hamulce w Zetce są no nieporównywalnie lepsze. Jest też lepiej wykończona, ma lepsze przełączniki, po prostu widać postęp. Niestety nie ma zamykane schowka na drobiazgi za siedzeniem, jak w K-125. Plusem są też boczki zamykane na zamek, nie trzeba uważać przy montażu i demontażu jak w K-125 gdzie łatwo było uszkodzić boczek jeśli nie ma sie wprawy.

Mnie osobiście pozycja za kierownicą bardziej pasowała na K-125 ale to kwestia wzrostu i upodobań. Zetka ma dużo lepsze siedzenie , bo miękkie.
Widzę że większość osób to wielcy znawcy.. Nigdy nie mieli zetki, a mówią że to gówno,chinol i wgl.
Sam posiadm zetkę od 3 miesięcy, kupiłem ją bo zobaczyłem jaka jest wytrzymała i co przechodzi u kumpla.
27 tyś km , w ciągłym terenie. Swoją zrobiłem 5400km i chodzi idealnie. Ja osobiście odradzam tych śmiesznych zumico , co z tego że ma popularny silnik z poziomym cyylindrem, skoro to i tak ścierwo które więcej będzie stało na warsztacie ? Router WS50 to jest po prostu tańsza zetka.. + ten śmieszny brak kawalku ramy. Kolega nową kupił bo mu tak doroadzali i co ? Nowy router i nastepnego dnia problemy z odpalaniem i po tygodniu poszła na warsztat..
Ale co ja tam mogę wiedzieć, przecież jeżdżę gównianą zetką,nie?
Pozdrawiam zumico i inne ścierwa, które przez 27 tyś. km. będą jeździły tak dzień w dzien ..

2013-09-03_15-33-02_184 by Patryk Szostak, on Flickr
(01-10-2013 13:20:17)Szoosuś napisał(a): [ -> ]Pozdrawiam zumico i inne ścierwa, które przez 27 tyś. km. będą jeździły tak dzień w dzien ..

Pomijając odkop i wulgaryzmy(za co na razie tylko grożę palcem) to chcesz nam powiedzieć że kolega zrobił 27kkm w błocie po pas, dzień po dniu? Tyle to nawet mój Uaz nie zrobił, a różne rzeczy widział. I skąd jesteś? Bo u mnie(Lubelszczyzna) w zimie mróz skuwa błoto i jest twarde, a w czasie suszy też trudno coś znaleźć. Więc dzień w dzień błota nie ma...

EDIT
Zobaczyłem że masz blisko do morza. Faktem jest, że dużych rozmiarów akwen łagodzi klimat, ale nie do tego stopnia. Tyle to nawet z geografii w gimnazjum pamiętam. Pozdrawiam nauczycielaBig Grin
(01-10-2013 13:31:55)nie_mientki napisał(a): [ -> ]
(01-10-2013 13:20:17)Szoosuś napisał(a): [ -> ]Pozdrawiam zumico i inne ścierwa, które przez 27 tyś. km. będą jeździły tak dzień w dzien ..

Pomijając odkop i wulgaryzmy(za co na razie tylko grożę palcem) to chcesz nam powiedzieć że kolega zrobił 27kkm w błocie po pas, dzień po dniu? Tyle to nawet mój Uaz nie zrobił, a różne rzeczy widział. I skąd jesteś? Bo u mnie(Lubelszczyzna) w zimie mróz skuwa błoto i jest twarde, a w czasie suszy też trudno coś znaleźć. Więc dzień w dzień błota nie ma...

EDIT
Zobaczyłem że masz blisko do morza. Faktem jest, że dużych rozmiarów akwen łagodzi klimat, ale nie do tego stopnia. Tyle to nawet z geografii w gimnazjum pamiętam. Pozdrawiam nauczycielaBig Grin

Okolice Łobza, odkop nie odkop, ale skoro temat nie był zamknięty to znaczy że dalej jest aktualny. O blota się nie martwimy, jedna miejscówka to jest na polu , obok "stawu" i ten kawałek jest trochę podmokły. Drugą miejscówką jest kopalnia torfu, 2 kilometry obok nas wydobywają torf, i po prostu załatwilem sobie i znajomemu wjazd na kopalnie, a tam błota są w dzień w dzień, ponieważ wszystko jest rozjeżdżane przez multum traktorów z naczepami koparkami , i sporo wody wycieka z tego torfu. Może przesadziłem że dzień w dzień po pas, ale codziennie widzi polne drogi , błota do silnika , lasy i inne drogi.
O patrzcie. Przyszedł, opierdzieliłem go, a ten nie dość że się odgryza to jeszcze kulturalnie i z sensem. Będą z niego ludzie, o ile go zaraz nie zrazimy. Chyba zmienię zdanie o posiadaczach chinoli. Chyba że to bardziej sprawa wiekuBig Grin
(01-10-2013 13:59:27)nie_mientki napisał(a): [ -> ]O patrzcie. Przyszedł, opierdzieliłem go, a ten nie dość że się odgryza to jeszcze kulturalnie i z sensem. Będą z niego ludzie, o ile go zaraz nie zrazimy. Chyba zmienię zdanie o posiadaczach chinoli. Chyba że to bardziej sprawa wiekuBig Grin

Chinola inaczej zetkę wziąłem po to żeby latać z kolegą, który również ma zetkę po błotach. Smile Posiadam również poczciwego Komara Rometa 3, dlatego też założyłem tutaj konto. Smile
Dobra dobra, weź no jeszcze skrobnij coś w powitalni i dawaj komara do naszych sprzętów. Tu ludzie bardziej Komara ciekawi niż Zetki(jak dobra czy zła by nie była). Zetkę to sobie można w Tesco pooglądać jak się komunie zbliżają.
(01-10-2013 14:17:43)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Dobra dobra, weź no jeszcze skrobnij coś w powitalni i dawaj komara do naszych sprzętów. Tu ludzie bardziej Komara ciekawi niż Zetki(jak dobra czy zła by nie była). Zetkę to sobie można w Tesco pooglądać jak się komunie zbliżają.

Sprzeciw. Zetki nie znajdziesz w Tesco.. Smile
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie