Zamiast znów się rozpisywać zacytuję to, co napisałem w innym temacie:
(12-02-2013 20:14:14)Sołtys napisał(a): [ -> ]Gratuluję wpisania do rejestru! Bardzo ciekawa historia, znam podobną. 
Otóż moja babcia w latach 90. pracowała we Francji. Kupiła tam używany rower treningowy Romet zupełnie nie wiedząc, że to polski sprzęt! Przywiozła go później do Polski i dwa lata temu obejrzałem go i okazało się, że to rower treningowy Romet z lat 80. Rowery treningowe były sprzedawane też jako "Universal" na rynku zagranicznym. Na tym jednak widnieją napisy Romet, lecz np. naklejka pod siedzeniem "Wyprodukowano w Polsce/Fabriqué en Pologne" jest dwujęzyczna! Sprawa jest jeszcze bardziej zagmatwana, ponieważ pani u której pracowała (Od niej go kupiła) miała polskie korzenie, więc mogła go sprowadzić podczas np. wizyty w Polsce, lecz o tym nic nie wiadomo, ona nawet nie znała polskiego. Rower do dziś istnieje i babcia (mieszkająca obecnie w bloku w Stalowej Woli) wciąż go używa. 
Podsumowując: Rower został wyeksportowany/wywieziony do Francji najprawdopodobniej w latach 80. i był używany przez Francuzkę. W latach 90. Kupiła go Polka nieświadoma polskiego pochodzenia roweru i przywiozła z powrotem do kraju, gdzie do dziś go używa. Dodam, że jest w idealnym stanie w 100% oryginalny, ma wszystkie naklejki.
Teraz czas na zdjęcia, zrobiłem je, jak byłem u babci:
Zna ktoś może jego nazwę?
Oceniać!
moja ciocia ma takiego na tym liczniku 60 jechałem
o.0 Pierwszy raz widze takie cudo! Piękne
O kurde a ja dziś widziałem identycznego taka sama rama tylko bez liczników piękny rowerek
Rower rowerem, ale przeczytajcie jego historię! Coś pięknego, nieprawdaż?
Cóż za stan zachowania tego egzemplarza !
Myślicie, że może być coś warty?
Mój dziadek ma taki sam, tylko inne naklejki i na ramie pisze universal
Warty jest z niego licznik z małym przebiegiem, ślimak i linka.
Haha niezle 1 raz widze takie cacuszko.
Fajny, a masz papiery : D XD ogólnie to gdzieś już takie cudo widziałem
(13-02-2013 16:28:51)Sołtys napisał(a): [ -> ]Myślicie, że może być coś warty?
Zawsze będzie coś warty - tyle ile ważny.
A tak na serio ~50zł. Sam chciałem sobie takiego sprawić, niedawno stał na tablicy. Po chwili jednak uświadomiłem sobie, że nie mam ma bardzo go gdzie trzymać.
Historia naprawdę ciekawa, jestem ciekaw, który to dokładnie rocznik. Mam identycznego, tylko ma czarne naklejki "Universal". A kupiłem go za stówę kilka lat temu