Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Identyfikacja rowerów-temat zbiorczy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Też tak myślę te spręzyny są dla picu,to taki PRL bajer
Cześć!
Pomyślałam, że może miłośnicy Rometów pomogą odpowiedzieć na jedno nurtujące mnie pytanie.
Mianowicie: kto jest starszy, mój rower czy ja? Wink

Niestety nie znalazłam w internecie żadnych informacji na temat tego modelu.
Napisy na ramie: Universal i "La Riviera".

Z tego, co wiem od taty - produkowali je na eksport do Wielkiej Brytanii, wykorzystując częściowo dostarczone elementy (np. przerzutki). Nawet znaczek z przodu jest obcy (na zdjęciu), chociaż na kierownicy jak byk napisane jest "Romet".

Rower kupiony był co najmniej 20 lat temu, ale ponieważ dobre kilkanaście lat przeleżał w garażu, jest w dobrym stanie i w sezonie używam go normalnie na co dzień. Zgarnął dużego plusa za wygodne siodełko Smile

Jeśli ktoś wie coś więcej na temat tego modelu - czekam na wszelkie informacje Smile
Pozdrawiam!
Mi to wygląda na Universal'owski odpowiednik Rometa Gazeli. To był bardzo popularny model produkowany przez dość długi okres.
Poszukaj numerów ramy. Mogą być np. na główce ramy, lub pod supportem. To najczęstsze miejsca nabijania numerów ramy. Gdy je znajdziesz, to wszystko będzie jasne. Ich dwie pierwsze cyfry powinny oznaczać rok produkcji. Wink
Coś wątpię, że to romet. Jest taka marka rowerów Universal.
To prawda, jest taka firma, ale o nazwie "Uniwersal" przez "W". W rowerze Justyny natomiast widać napis "Universal".
To tak dla formalności:

1) Rower to na 100% Romet - ma podpis na kierownicy i na ramie poniżej siodełka (zdjęcie w załączniku).

2) Znalazłam numer na ramie - wychodzi na to, że rok produkcji to 1995.
Porozmawiałam z tatą, i zagadka się wyjaśniła - okazało się, że podając mi datę zakupu... pomylił ten rower z innym podobnym, który kupował parę lat wcześniej Smile A byłam przekonana, że jest co najmniej 5 lat starszy, niż w rzeczywistości (rower, nie tata).

2) Gazela rzeczywiście podobna, chociaż zmylił mnie nieco inny kształt kierownicy, moja jest bardziej płaska.

W każdym razie, już wiem, żeby nie szukać informacji pod "La Riviera".
Gazela to, czy nie Gazela? Jeśli ktoś ma inny pomysł na polski odpowiednik, chętnie posłucham Smile
Ja mam gazele ale z 1986 i jest podobna, ale ma przerzutki na ramie, lampę z przodu i inne błotniki, a jest w stanie oryginalnym. To może jakaś kosmiczna turina, turing albo malwa..
A może Wilga? Co prawda rok podany na karcie (link poniżej) jest dużo wcześniejszy niż rok produkcji mojego, ale kierownica bardziej podobna niż w Gazeli...

http://mslonik.pl/images/stories/2011012...lga_zm.png
Mi się zdaje, że Wilga nie była aż długo produkowana. Nie sądzę, żeby była produkowana jeszcze w latach 90., ale mogę się mylić. I z tego co wiem, Wilga miała koła 27".
Ja jednak wciąż uważam, że to Gazela. Modele eksportowe różniły się od "krajowych". Zwłaszcza, że bodajże na przełomie lat 80. i 90. w tych rowerach miał miejsce lifting. Może to eksportowa Gazela II serii?
(02-04-2013 20:13:01)pawel_2540 napisał(a): [ -> ]I co nie wiecie co to za model?

Naprawdę nie widzisz, że to jedna z najnowszych ewolucji konstrukcji bardziej wiecznej niż sam Włodzimierz Iljicz Lenin, czyli Wigry 3?
Jak byłem na złomie to leżała cała wilga (jeszcze leży) i wątpię, żeby to była ona. Mój kuzyn ma perłę z 199? i to niby nie składany wigry, ale każdy szczegół jest inny- dynamo, manetki, kierownica, siedzenie, koła, bagażnik itp.
Obawiam się, że twój rower będzie ciężko uznać za jakikolwiek klasyczny model. Po prostu romety z lat 90 to już inne wynalazki. Podziwiam Cię, że masz ochotę tyle się męczyć z jednym rowerem Tongue
Przepraszam za odgrzebanie starego tematu w tym wątku, ale:
(12-02-2013 20:26:53)Sołtys napisał(a): [ -> ]Moim pierwszym skojarzeniem był Traper, choć ten model był niesamowicie podobny do Trampa, miały identyczne wymiary i budowę ramy... wie ktoś może o jakiś szczegółach na ramie, które różniły oba modele? Czy tylko wyposażenie?

Tramp był składany, podobnie jak tandem Duet. Więc rower Wnusia to z pewnością Traper 1.
Prosta sprawa - oto Ural. Pytanie tylko... Z którego roku? Da się to jakoś określić, na podstawie "wyposażenia", jakiegoś numeru czy cóś? Tak mniej więcej chociażby, bo nawet informacji o latach produkcji nie mogę znaleźć.

(20-04-2013 22:21:00)Artur napisał(a): [ -> ]Prosta sprawa - oto Ural. Pytanie tylko... Z którego roku? Da się to jakoś określić, na podstawie "wyposażenia", jakiegoś numeru czy cóś? Tak mniej więcej chociażby, bo nawet informacji o latach produkcji nie mogę znaleźć.

W Ukrainie się spotkałem z numerami nabitymi na główce ramy, a Ural, jak wiadomo to konstrukcja pokrewna. Pierwsze dwie cyfry oznaczały tam rok produkcji.
Poszukaj numerów w najbardziej charakterystycznych dla tego typu rowerów miejscach: Pod supportem, na rurze podsiodłowej, czy chociażby na już wspomnianej główce ramy. Wink

(20-04-2013 22:08:19)Wojski napisał(a): [ -> ]Przepraszam za odgrzebanie starego tematu w tym wątku, ale:
(12-02-2013 20:26:53)Sołtys napisał(a): [ -> ]Moim pierwszym skojarzeniem był Traper, choć ten model był niesamowicie podobny do Trampa, miały identyczne wymiary i budowę ramy... wie ktoś może o jakiś szczegółach na ramie, które różniły oba modele? Czy tylko wyposażenie?

Tramp był składany, podobnie jak tandem Duet. Więc rower Wnusia to z pewnością Traper 1.

Wielkie dzięki, tak właśnie przypuszczałem, bo pisało tak w katalogu, ale nie miałem pewności, bo Wnuczek mówił o prawdopodobnej różnicy między wyposażeniem. Leci "pomógł". Wink
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie