Nie jest źle, myślę że raczej wybrałbym drogę przez dominowo lub targową górkę. jeśli w ferie będzie kilka stopni na plusie to jadę spokojnie. Zaraz wyśle kumplowi te zdjęcia i pewnie będziemy musieli to zobaczyć
Chwilowo tylko go mam na chodzie a uprawnień na 4 koła jeszcze nie mam
To zapraszam
Mi tam pasuje ! Informujcie mnie na GG o postępach (24920867) albo na FB. Zrobi sie minizlot forumowiczów
Mi też w ferie pasuje. Jeżeli droga nie będzie śliska to można jechać.
Ja bym się na wakacje do Środy przejechał, ugości ktoś?
(25-12-2012 16:57:25)Artur napisał(a): [ -> ]Ja bym się na wakacje do Środy przejechał, ugości ktoś?
Środa też taka opuszczona ;f
Zainteresowało mnie to, ale jak bym mial cos sybszego to bym pojechał to zobaczyć bo bardzo mnie zaciekawilo a do środy WLKP mam 105km
ciekawa wieś niektóre pomieszczenia wyglądają jak by się paliły
Tylko tak wyglądają, raczej pożarów nie było. Wsio zgnite do tego stopnia...
Pożarów nie było. Wszystko się stare zrobiło,pleśń weszła i dlatego to wszystko tak wygląda.
Kurczaczek, też bym się przejechał... Ale Mińskiem bez prawka mnie tak daleko nie puszczą a Ogarem to chyba bym wścieklizny dostał jadąc taką odległość...
Zawsze mnie zastanawia jak to jest, że ktoś się wyprowadza i zostawia jakieś meble czy gazety... Zazwyczaj wszystko się zabiera, wyrzuca albo wydaje!
Artur, co to za problem Ogarem?
Mój jednego dnia zrobił 110 km z przerwami (na kawę i papierosa) pomiędzy celami.
(25-12-2012 23:54:25)Artur napisał(a): [ -> ]Kurczaczek, też bym się przejechał... Ale Mińskiem bez prawka mnie tak daleko nie puszczą a Ogarem to chyba bym wścieklizny dostał jadąc taką odległość...
Zawsze mnie zastanawia jak to jest, że ktoś się wyprowadza i zostawia jakieś meble czy gazety... Zazwyczaj wszystko się zabiera, wyrzuca albo wydaje!
może meble były uszkodzone lub już nie potrzebne i zostawili je jako śmieci