Post: #1

Witam , chciałbym wam pokazać pracę jakie wykonuje w ogarze 205, który właśnie przechodzi remont kapitalny. Wziełem się za malowanie, malowałem spraya'mi, wydałem na nie z 45zł. Rame malowałem bez podkładu, a resztę z.
Porobiłem wiele zdjęć, tego co malowałem.
Takich spray'i używałem:

Na początku malowałem zawieszenie, potem rame, i potem to złożyłem, ale muszę to rozebrać bo muszę wymienić te wianuszki łożyskowe, więc wygląda to tak:


Póżniej malowałem koła super chromem w spray'u:


Następnie klamki, całe pancerzyki, i stopkę hamulca:

Efekt troche popsuł lakier bezbarwny.
Następnie pomalowałem stopkę kierowcy, oraz zębatkę duzą, okazało się że ma 38zębów, więc na prędkość, a ja wole moc, więc zmienie ją na 42z lub 45z:


Później pomalowałem przedni błotnik już na czerwono. Ten czerwony tak mi się podoba, że bym nawet całego ogara na taki zrobił:

Potem zaczełem malować takie duperele np. napinacze łańcucha, drut hamulca, no i osłone łańcucha,.:


Ogara złoże na nowych śrubach:

Teraz pare informacji: Zamówiłem sobie:
-tylni błotnik z lampą, bo mój miał chyba z 4dziury, przedni musiałem niestety szpachlować,
-bak, bo w starym odleciały mocowania, a wiecie spawanie baku to nie takie sobie wyczyny:

-elektrykę bo moja już była zjechana,
-podnóżki pasażera,
-korek wlewu,
-no i sprawnego ślimaka
Muszę skombinować nową używaną lampę, bo stara pękła, przez to że przednie zawieszenie nie chodziło, i na dziurach pękła:


Za niedługo następne zdjęcia, jak przyjdą te części

Post: #2

Czemu nie polozyles podkladu na ramę i dlaczego malowales spreyami a nie pistoletem?

No nic czekamy na dalsze pracę.

Post: #3

Podkładu na rame nie dawałem bo po pierwsze stara farba była jak nowa, tylko troszkę szlifierką z papierem żem rdze zlikwidował i nierówności, a sprayem malowałem bo tylko takie coś mam i ledwo co potrafię. A pistoletu nie mam, a farby chyba droższe do niego.

Post: #4

Trzeba było cały stary lakier papierem ściernym przelecieć. Bo tak to nowa powłoka się nie będzie miała czego złapać i będzie odpadać.

Post: #5

ale ja stary lakier papierem leciałem, żeby zmatowieć no i odtłuszczałem

Post: #6

Fajny ogar. Sprej nie jest taki zly jak wszyscy pisza.
Ps. Mam taka lampe tylko bez licznika jak cos to PW :-)

Post: #7

Witam po przerwie, dzisiaj chciałem wam przekazać następne zdjęcia z prac
Ogar teraz wygląda tak:

Silnik jeszcze przed polerką:

Polerkę zrobię kiedyś indziej, już troche tego malowania starczy

Nowe części już przyszły, tak więc zaczełem je malować itd.
Przyszły:
-Bak (który na 1 zdjęciu jest częściowo pomalowany podkładem, a na drugim już całkowicie):


-Tylni błotnik z całą elektryką i lampą (który na 1 zdjęciu jest nie pomalowany, a na drugim już całkowicie podkładem):


-opona tylnia 2.75 17cali, w stanie perfekcyjnym - dałem za nią 20zł:

-tylnia zębatka 41z, a miałem 38z:

Post: #8

Fuszerke odwalasz. Sprejem za dyche da się ładnie malować, o ile to przygotujesz. Nie mogłeś łap błotnika odkręcię? Chlapaczy? Boże widzisz i nie grzmisz.

Post: #9

Wygląda bardzo ładnie.

Post: #10

Ogar fajny ... opona mi się podoba

Post: #11

pomalowałeś to sprayem? oj chłopie i nie dałeś podkładu? zara ci to zacznie odpadać farby w sprayu to najgorsze farby ja bym wolał normalnie pomalować. Szkoda ze pomalowałeś chromy srebrzanka stracił swój urok :/ no ale twoja decyzja zycze bezawaryjności

Post: #12

to nie srebrzanka To Super Chrom w sprayu, co nie pomalowałem podkładem oprócz ramy?

Post: #13

Bardzo ładny ogarek.

---

A i jakim sprayem malowales ten blotnik czerwony?jak mozesz to podaj link do aukcji z tym sprayem jak masz

Post: #14

Fajnie Ci to wychodzi ale ten chrom w sprayu po kilku dniach jazdy ci się zetrze.

Post: #15

http://allegro.pl/czerwony-jasny-ral-302...iery-18910 to jest taki, tylko inna firma, ale taki sam kolor.