Post: #1

Witam. W 2010 roku po 2 letnich błagań tatę o motorower dostałem Rometa 50 T1. Jako że wtedy na mechanice nie znałem się wcale remont przeprowadzał mój kuzyn a ja byłem obserwatorem całego procesu. Ale od początku. W ogłoszeniu było napisane że Romet sprawny w 100% i ma ciąg umów wraz z papierami i 1 się zgadzało. Kiedy pojazd przyjechał ( nie widzieliśmy go z tatą na miejscu) okazał nam się 1 wielki trup. Silnik się kręcił ale nie odpalał, biegi nie wchodziły więc logiczne że będzie konieczny remont silnika. Jak się okazało zmielona skrzynia i rozwalone kartery. Po remoncie silnik odpalił i to dość szybko. Więc pora na wizualkę, no co tu dożo opowiadać piaskowanie i nowy lakier. I tak Romet służył mi dobre 2 lata. Niestety wariaci po naszych drogach jeżdżą. Właśnie taki wariat wymusił mi pierwszeństwo i skasował przód Rometa . Na szczęście rama ocalała. Więc znów remont.
Nie będę często dawał zdjęć, ponieważ będą pojawiać się wszystkie na raz w filmikach na YT.
https://www.youtube.com/watch?v=7uAGqqx5RBY
Śmiało zadawać pytania komentować lub co tam chcecie.
PS. Dziś wyjeżdżam na tydzień więc na niektóre pytanie będę mógł odpowiadać z opóźnieniem.