Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Kadet] Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
|
Autor |
Wiadomość |
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:Powody znasz, dystansowanie w twoim przypadku przy luzach na wale są nie do końca rozsądne. Dodatkowo samo dystansowanie tego elementu ma też jedną wadę, która zostawię w tej chwili dla siebie.
I znowu nie rozumiem o co ci chodzi. Chodzi ci, że danie podkładek i zdystansowanie wału jest głupie, czy dystansowanie tłoka bez dystansowania wału jest głupie. Musisz bardziej doprecyzować to co piszesz. Tak czy siak powiem tak. Wał ma podkładki. Pozostał mu luz 0,5mm. Czyli praktycznie go nie ma biorąc pod uwagę rozgrzanie silnika. I odpowiedz mi po prostu bez owijania w bawełnę. Dawać te podkładki czy nie na ten tłok.
Dam jeszcze zdjęcia jak wygląda u mnie silnik po stronie sprzęgła.
Dobrze, więc tak. Zmierzyłem miejsce wewnątrz na sworzeń ma ono 1,7cm. Główka korobowdu ma 1,2cm. Samo łożysko ma 1,5 cm. Wychodzi na to, że będzie wystawać równo po bokach 1,5 mm lub pełne 3 po jednej. Luz na łożysko ma 2 mm. 3mm są raczej nie możliwe, bo i tak wnętrze to ściśnie. Mozna byłoby dać podkłądki, ale i tak tłok może pełnić ich funkcje. Więc zdecydowałem, że faktycznie to nie ma sensu. Zakładam bez podkałdek.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-08-2018 23:44:54 przez Pan Zdzisław.)
|
|
05-08-2018 22:48:34 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Przyznaję, że składam to w uj czasu, ale to z tego powodu, że boje się, że jak złoże to w przysłonioną ,,godzinę'' to nie pójdzie. Poza tym robię zdjęcia, pomiary i wstawiam je tutaj, bo może komuś się to przyda. Jestem tez lekkim pedantem. Myłem, ścierałem papierem, polerowałem pokrywy, wszystko robiłem jak najlepiej potrafię. A niektórzy tylko potrafią mnie skrytykować. Doceniam pomoc większości, ale jak ktoś wyśmiewa moje decyzje to, to robi się irytujące. Co do podkładek to wcześniej zamontowałem wszystko fabrycznie i to nie chciało ruszyć, bo prawdopodobnie pierwszy bieg działał za topornie, bo podkładka była zaaa gruba. Teraz jako tako wszystko wymierzyłem, sprawdziłem biegi i dobrze chodziły. A podkładka jakby okazała się za gruba na łożyskach to zawsze, mogę zdjąć iskrownik, simmering, seger, zdjąć podkładkę i dać cieńszą lub w ogóle się jej pozbyć.
Cytat:Przeczytałbyś ten wątek, to wiedziałbyś, że tylko wał jest chiński, i to dlatego, że jest lepszy, niż ZMD.
Czy ten wał jest lepszy to nie wiem, ale na pewno stoi na równi z tym ZMD. Jak mówiłem korowód wydaje się ,,cieńszy'' od tego mosiężnego ZMD i te czopy musiałem szlifować. Tak poza tym nie mam do czego się przyczepić.
Dobra dosyć, złoże jak chce. Na pewno ten dystans nie zaszkodzi skoro w simsonach też dawali te podkładki na korowodzie (a to byłby o wiele precyzyjniej wykonane silniki z tego co mi wiadomo), jeśli wszystko dobrze się zmierzy i dobierze to wszystko powinno chodzić. Było tak w skuterze, Suzuki to czemu nie tu? Podkładki 12mm mam już dobrane na to łożysko, wystarczy 1mm po każdej ze stron i będzie ok. Ten gość na filmie złożył z podkładkami, odpalił i nadal jeździ. Jak przejedzie chociaż te 500m to będę szczęśliwy. Zresztą tak samo jak z podkładka do łożysk na wale. Nie będzie coś grało. Zdjemę silnik, cylinder, sworzeń i założę jeszcze raz.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2018 12:59:40 przez Pan Zdzisław.)
|
|
06-08-2018 12:57:22 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|