Montaż widełek przednie kolo
|
Autor |
Wiadomość |
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,375
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
02-08-2016 18:38:27 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Montaż widełek przednie kolo
Temat odwieczny na forum, wystarczy poczytać. No ale cóż
Schemat - niestety bez tulei widełek; 2 wewnętrzne bez kołnierza i 2 końcowe z kołnierzem.
Tuleje poliamidowe lub teflonowe - fi wewnętrzne 25 mm, fi zewnętrzne 32,1 mm, długość 35 mm.
Tak wyglądają przed montażem i po
Po ich wciśnięciu - wprasowaniu
Należy rozwiercić na właściwy rozmiar lagi, z uwzględnieniem jej stopnia zużycia
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
02-08-2016 18:52:44 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Montaż widełek przednie kolo
Jeśli chodzi Ci o przednie zawieszenie, to za pewne drugie tyle ile ma teraz na liczniku
Coś ok 5kkm do 10kkm
Tak sobie teraz patrzę na Twojego Ogara, albo zdjęcie przekłamuje, albo źle stoi. Wydaje mi się, że sprężyny masz pęknięte lub urwane w górnym mocowaniu. Ewidentnie za mocno wychodzą z widełek i całe zawieszenie jest krzywe.
Mało tego, chromowane lagi są na odwrót założone P=L, a L=P. Przez to przedni błotnik jest odwrotnie założony, przód idzie w stronę ramy.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-08-2016 14:27:42 przez joozek.)
|
|
03-08-2016 14:20:09 |
|
|
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,375
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
03-08-2016 16:05:13 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Montaż widełek przednie kolo
Droga Kamilo Szkoda, że nie przywitałaś się najpierw w "Powitalni" Naszego forum, dostałabyś statut "LADY" ale mniejsza o to.
W końcu widzę, że zaczęłaś szukać informacji na naszym forum - Brawo
Jednak te śrubo-szpilki nie będą Ci potrzebne w Twoim Ogarze.
Przez ok 20 lat produkcji Romet niewiele zmienił na lepsze w swoim przednim zawieszeniu. Jedynie te właśnie szpilki w Twoim modelu wspawał od razu do górnej półki. Tak ich nie widać, sprężyny wkręcasz najpierw w lagi, a potem kręcąc lagą i sprężyną, drugi koniec sprężyny wkręca się w te śrubo-szpilki na końcu widełek.
Niestety nie jest to wg mnie poprawa na lepsze w tym modelu. Często się zdarza, że sprężyna potrafi się wykręcić z lagi, a z widełek już nie Często też potrafi pęknąć 3, 4 cm na jej końcu, właśnie w tym miejscu - brak smarowania.
Jeśli rozebrałaś wszystko, to sprawdź czy masz całe sprężyny, dł ok 22, 23 cm. Nie kupuj nowych, zwłaszcza chińskich, no chyba, że gdzieś trafisz polskie - o te jednak dziś już trudno - mowa o nowych.
Co do tulei, jeśli planujesz malować widełki, to wypal je na gorąco - mały palnik i propan-butan.
O samych tulejach już pisałem.
Chyba, że zainteresuje Ci moja oferta - Usługi
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
03-08-2016 22:01:53 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|